27/10/2020

Choć Niemcy nie należą do światowej czołówki rugbowej, był to jeden z pierwszych krajów, gdzie gra ta trafiła z Wysp Brytyjskich. Prawdopodobnie w rugby grano już w 1850 w czołowym niemieckim ośrodku uniwersyteckim – Heidelbergu, a z pewnością – w latach 60. tego samego stulecia w Stuttgarcie. Z lat 70. pochodzi informacja o przetłumaczeniu reguł gry na niemiecki przez nauczyciela z Brunszwiku, który poznał grę w Anglii. W 1900 powstała federacja (początkowo wspólna dla obu kodów futbolowych, rugbowa wydzieliła się w kolejnym roku), także w 1900 reprezentacja kraju zagrała na igrzyskach olimpijskich w Paryżu: rozegrała tam tylko jeden mecz (przegrała z Francją 17:27, choć do przerwy prowadziła), a do domu przywiozła medale (no, dostała je pocztą). Intensywniejszy rozwój rugby nastąpił w okresie międzywojennym dzięki faktowi, że Francja została wykluczona z rozgrywek Pucharu Pięciu Narodów i szukała rywali na kontynencie. Regularne spotkania zaczęły się w 1927: pierwszy swój prawdziwy test Niemcy przegrali w Paryżu, ale w drugim we Frankfurcie w obecności 12 000 widzów zdołali wygrać 17:16. W 1934 znaleźli się wśród założycieli FIRA. W 1936 zorganizowano w Berlinie pierwszy turniej europejski FIRA (przy okazji igrzysk olimpijskich): w finale Niemcy ulegli Francji 14:19. W okresie przedwojennym regularnie wygrywali z innymi krajami europejskimi (poza spotkaniami z Francją ponieśli wówczas tylko dwie porażki), a w 1938 drugi raz zdołali pokonać Francję, udowadniając, że osiągnęli wysoki poziom. Ten wzrost przerwała wojna. Szesnastu reprezentantów Niemiec (w tym trzech z ostatniego wygranego meczu z Francuzami) podczas niej zginęło. Po jej zakończeniu kraj był zniszczony, a Francja wróciła do towarzystwa wyspiarzy. Gdy w 1946 do Niemiec zawitała ekipa Khaki All Blacks, grała tylko przeciwko reprezentacjom wojsk alianckich okupujących kraj. Jednak gdy wznowiono mistrzostwa FIRA w 1952, Niemcy Zachodnie brały w nich udział od pierwszej edycji, a w 1956 reprezentacja wybrała się nawet na Wyspy Brytyjskie, gdzie przegrała z Cardiff. W 1951 rugby pojawiło się też w Niemczech Wschodnich, które w 1956 przystąpiły do FIRA. Warto wspomnieć, że ekipy NRD i RFN były pierwszymi rywalami polskiej reprezentacji w oficjalnych spotkaniach: pierwszych pokonaliśmy w Łodzi, z drugimi przegraliśmy w Krakowie. NRD grało zresztą tylko mecze towarzyskie, głównie z innymi krajami bloku wschodniego, nie występowało w turniejach organizowanych przez FIRA. A trzecie miejsce w pierwszej powojennej edycji turnieju FIRA Niemiec Zachodnich było jedynym takim osiągnięciem na długie lata. Powtórzone zostało dopiero w 2018 dzięki odebraniu punktów trzem rywalom za udział nieuprawnionych zawodników. Ten sukces dał Niemcom szansę na awans na Puchar Świata w Japonii, jednak w turnieju repasażowym zajęli drugie miejsce, ulegając Kanadzie. Był to ostatni moment rozwoju rugby w kraju, który zawdzięczano pieniądzom Hansa-Petera Wilda (w 2007 założył w tym kraju akademię rugbową). Gdy ten wycofał się ze sponsorowania Niemców, reprezentacja spadła z najwyższej grupy REIC. A federacja pogrąża się w konfliktach.
 
W 1870 powstał pierwszy klub w Heidelbergu, w 1878 nadal istniejący DFV Hanower, a dwa lata później (z połączenia dwóch wcześniej istniejących drużyn) także wciąż istniejący FC 1880 Frankfurt. W 1900 rozpoczęto rozgrywanie dorocznych meczów Północ - Południe, a pierwsze mistrzostwo kraju zdobył w 1909 FC 1897 Hanower. Tuż przed drugą wojną światową w kraju istniały 52 kluby. Mistrzostwa kraju kilkakrotnie przerwano, przy czym na okresy dłuższe niż rok tylko w okresie wojen światowych: tytułów nie przyznano wówczas w latach 1915–1919 i 1943–1947. Po drugiej wojnie światowej i podziale państwa niemieckiego rozgrywki na zachodzie wznowiono już w 1947, natomiast na wschodzie dopiero w 1952. W zachodniej części Niemiec w 1972 mistrzostwa przekształcono w Bundesligę. Najwięcej tytułów mistrzowskich ma klub, który w praktyce zdominował wschodnioniemieckie rugby: BSG Stahl Henningsdorf 27-krotnie sięgało po tytuł mistrzów NRD i oddało go w inne ręce zaledwie jedenastokrotnie. Byli pierwszym i ostatnim mistrzem tego kraju, a na uwagę zasługują dwie nieprzerwane serie mistrzostw: od 1965 do 1977 i od 1980 do 1990. Natomiast rekordzistą Niemiec w liczbie mistrzostw bez wliczania NRD, za to wliczając zawody prowadzone w RFN, jest TSV Victoria Linden – zdobyła 20 tytułów, pierwszy w 1929, a ostatni w 1996. Na drugim miejscu tej statystyki znajduje się Heidelberger RK, który zdobył 14 mistrzostw (pierwszy w 1926), przy czym zdecydowanie zdominował niemiecką ligę w ostatnim okresie. W ciągu dziewięciu sezonów od 2009 do 2018 osiem razy został mistrzem, a raz uległ w finale TV Pforzheim. Klub stał się w ten sposób rekordzistą Bundesligi (z 11 zwycięstwami). Ta dominacja heidelberczyków była wynikiem finansowania ich przez wspomnianego wyżej Wilda. Również jednak i tu napotkał kłopoty: gdy w 2018 jego klub dotarł do finału European Rugby Continental Shield (istniejącego do niedawna trzeciego poziomu pucharowego w Europie) i awansował do European Rugby Challenge Cup (na drugi poziom), EPCR nie dopuściło go do tych rozgrywek, uznając, że zachodziłby konflikt interesów – Wild rok wcześniej został właścicielem potężnego paryskiego klubu, Stade Français, który również w nich miał w tym samym sezonie wystąpić. Wild porzucił Niemców, a gdy jego pieniędzy zabrakło, HRK obniżyło loty. Ostatnim mistrzem, z 2019, jest jeden z najstarszych niemieckich klubów, SC 1880 Frankfurt, który pokonał w finale TSC Handschuhsheim.
 
Na szczycie rozgrywek ligowych w Niemczech znajduje się 1. Bundesliga. W ubiegłym sezonie wzięło w niej udział 16 drużyn. W pierwszej fazie podzielone one były na dwie ośmiozespołowe grupy: północno-wschodnią i południowo zachodnią. W tych grupach mecze rozgrywano systemem każdy z każdym, mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny każdej grupy miały awansować do półfinałów, a ich zwycięzcy rozegrać finał o mistrzostwo Niemiec. Najsłabsze drużyny z każdej grupy miały natomiast grać w barażach o utrzymanie ze zwycięzcami play-off 2. Bundesligi. W grupie północno-wschodniej dominowały liczebnie drużyny z Berlina i Hanoweru (po 3), poza tym grały w niej drużyny z Lipska i Hamburga. Przed zawieszeniem rozgrywek prowadził w tabeli Hannover 78. W grupie południowo-zachodniej najwięcej było ekip z Heidelbergu (aż 4), poza tym mieliśmy dwie drużyny z Frankfurtu (przed epidemią w tabeli przewodziła jedna z nich, obrońca tytułu mistrzowskiego), jedną z Pforzheim i – niespodzianka – klub z zagranicy, RC Luxembourg. Historia tego klubu jest wyjątkowo interesująca: założyli go 1973 brytyjscy ekspaci i początkowo dołączył do francuskiego systemu ligowego, grając na poziomie regionalnych lig z Alzacji i Lotaryngii. W 1995 przeniósł się do ligi belgijskiej, gdzie po dwóch sezonach na drugim poziomie awansował na najwyższy poziom ligowy. Od 2002 ponownie występował w ligach francuskich, w 2008 nawet wygrywając ligę alzacko-lotaryńską. Ponieważ jednak nie mógł grać o mistrzostwo Francji na swoim poziomie ani awansować wyżej, w 2009 przeniósł się właśnie do Niemiec, gdzie w 2016 awansował na najwyższy poziom (po relegacji powrócił na niego w 2018).
 
Drugi poziom to 2. Bundesliga. Ta podzielona jest już na cztery grupy (północną, południową, wschodnią i zachodnią), z których trzy liczyły w ostatnim sezonie po siedem zespołów, a jedna (południowa) osiem. Do fazy finałowej miały awansować po dwie drużyny z każdej grupy, przy czym miały one toczyć pojedynki w zestawieniu podobnym jak podział na grupy 1. Bundesligi: półfinały, a następnie finał miały rozegrać między sobą drużyny z grup północnej i wschodniej oraz osobno południowej i zachodniej. Dzięki temu play-off wyłania drużyny awansujące do poszczególnych grup 1. Bundesligi. W grupie północnej grał wspomniany wyżej rekordzista Niemiec w liczbie tytułów mistrzowskich, TSV Victoria Linden, a we wschodniej rekordzista NRD – Stahl Henningsdorf (w ostatnim, przerwanym sezonie, obie zajmowały miejsce w środku stawki w swoich grupach). Także i tu wyraźnie widać grupowanie się klubów w głównych ośrodkach rugbowych: w grupie północnej mieliśmy aż trzy drużyny z Hanoweru, we wschodniej pięć z Berlina i najbliższych okolic, w południowej tylko jedna z Heidelbergu, za to trzy z Monachium, a w zachodniej grała kolejna drużyna z Frankfurtu (drugi zespół obecnego mistrza Niemiec). W tej grupie mieliśmy też kolejnego „rodzynka” z zagranicy – RC Walferdange z przedmieścia miasta Luksemburg. Klub powstał w 1990 i długo grał w ligach belgijskich (głównie na drugim poziomie), jednak w 2018 przeniósł się do ligi niemieckiej. Co ciekawe, dziewczyny z tego samego klubu grają na najwyższym poziomie w Belgii – mamy zatem klub z drużynami grającymi w rozgrywkach ligowych organizowanych przez dwie różne federacje.
 
Trzeci poziom rozgrywek to ligi regionalne – to jedyny poziom, na którym rozpoczęto rozgrywki nowego sezonu, choć póki co tylko w formie regionalnych pucharów (1. Bundesliga ma ruszyć dopiero w nowym roku). Odrębnych regionów na trzecim poziomie w ostatnim sezonie mieliśmy osiem. Trzy na południu: Badenia-Wirtembergia (9 drużyn), Bawaria (8) i Hesja (8), trzy na zachodzie: Nadrenia (6), Westfalia (6) i Nadrenia-Palatynat (5, w tym drugie drużyny luksemburskich klubów RC Luxembourg i RC Walferdange), a oprócz tego grupa północna (7, głównie Hamburg i okolice) i północno-wschodnia (8, głównie Berlin).
 
A kobiece rugby? Na arenie międzynarodowej Niemki zaliczyły dwa występy na kobiecych Pucharach Świata: w 1998 i 2002. Łącznie 8 porażek i 1 zwycięstwo. W tym dwa mecze z Nowozelandkami – najpierw 6:134, a potem 0:117. W efekcie najpierw 14., a potem ostatnie, 16. miejsce.
 
Mistrzostwa kraju w damskich piętnastkach rozgrywane są już od 1988, początkowo w formie turniejowej, a od 1992 w regularnie w formie ligowej jako Frauen Bundesliga. W rozgrywkach tych dominowały trzy drużyny: w latach 90. SC Neuenheim (z Heidelbergu, 14 mistrzostw, w tym serie 1988–1993 i 1996–1999, ostatni raz w 2017 i 2018, do tego 13 tytułów wicemistrzowskich), w pierwszej dekadzie XXI w. FC St. Pauli (z Hamburga, osiem mistrzostw, w tym seria 2005–2008), a w ostatniej dekadzie Heidelberger RK (siedem mistrzostw, w tym seria 2010–2016). Ostatni tytuł mistrzowski zdobył RSV Köln po zwycięstwie w finale nad Neuenheimem. Przez pewien czas istniała też 2. Bundesliga, gdzie grano w rugby 10. Liczba drużyn w Bundeslidze się zmienia, np. w 2011 było ich dziesięć, a w ostatnim sezonie sześć. W tym ostatnim, przerwanym, wyraźnie dominowały trzy ekipy: Heidelberger RK, RSV Köln i SC Neuenheim – taki układ sił zresztą panuje tutaj od pięciu sezonów. Obecnie trwają rozmowy nad kształtem przyszłego sezonu i nie jest wykluczone, że w 1. Bundeslidze pozostanie pięć zespołów, a szósty, wyraźnie odstający od stawki, oraz trzy inne ekipy, planujące powrót do rozgrywek ligowych, stworzą 2. Bundesligę.

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 12 28
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 12 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.