W dniach 4-5 czerwca br. drużyna rugbistek Legii Warszawa udała się do Amsterdamu by wziąć udział w jednym z największych turniejów Rugby 7 w Europie. Legionistki finalnie zajęły 5 miejsce w turnieju, jak również zyskały bardzo dużo doświadczenia rywalizując ze świetnymi drużynami.
W fazie eliminacyjnej warszawianki zostały rozlosowane w grupie z drużynami klubowymi z USA, Walii jak również Holandii. Niestety drużyna amerykańska, jak również i walijska nie zdołały dojechać na turniej, zatem o rozstrzygnięciu grupowym decydował mecz z LSRG Dames, który pewnie wygrały Legionistki 51:0. Po spotkaniu zorganizowaliśmy towarzyski mecz z tą samą drużyną, który zakończył się jeszcze wyższą wygraną Legii. Tym samym pierwszy dzień drużyna warszawska zakończyła z wygraną w swojej grupie i awansem do najlepszej 6 turnieju Elite kobiet. Ogromna szkoda, że nie udało się rozegrać wszystkich zaplanowanych meczy, jednakże drugi dzień miał zrekompensować legionistkom mecze z bardzo wymagającymi rywalami.
Drugiego dnia faza finałowa została podzielona na dwie grupy po 3 zespoły. Warszawianki trafiły do grupy z reprezentacjami narodowymi Kazachstanu oraz Niemiec. Oba mecze rozgrywaliśmy na głównym boisku przy licznie zgromadzonej publiczności. Mecz z Kazachstanem rozpoczął się od żółtej kartki dla Izabelli Czumer. Grę w przewadze szybko wykorzystują przeciwniczki i uzyskują prowadzenie 5:0. Legionistki nie poddają się i odpowiadają piękną akcją Tamary Czumer, która po ucieczce przez całe bosko zostaje złapana tuż przed polem punktowym Kazachstanu. Niestety szybko grające i doświadczone Kazaszki kontrują i po sprincie przez całe boisko wychodzą na prowadzenie 10:0 Dalsza część pierwszej połowy to ogromna walka z obu stron lecz wynik nie uległ już zmianie. Początek drugiej połowy to kolejna bardzo ładna akcja Legii i tym razem już skuteczna i punkty Tamary Czumer - Iwin i legionistki zmniejszają prowadzenie przeciwnika na 10:5. Niestety kolejna żółta kartka dla legionistki, tym razem dla Angeliki Singel, znów wykorzystana przez Kazachstan i 17:5. Legionistki do końca walczyły ofiarnie, niestety w ostatniej akcji meczu znów zostały skontrowane i mecz finalnie kończy się wynikiem 22:5. Kolejny mecz rozegraliśmy z reprezentację Niemiec. Świetnie weszliśmy w mecz i po bardzo ładnej akcji Ilony Zaishliuk oraz Aleksandry Lachowskiej, ta druga przykłada punkty i po skutecznym podwyższeniu wygrywamy 7:0. Dalsza część pierwszej połowy to kilka niewykorzystanych szans Legii i skuteczna akcja Niemek w ostatniej akcji. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 7:5 dla legionistek. W drugiej połowie widać było brak doświadczenia naszej drużyny na takim poziomie, która po stracie kolejnych punktów, chciała bardzo szybko odrobić przewagę rywalek i po indywidualnych akcjach zostaje bezlitośnie skontrowana przez Niemki, które finalnie wygrały 27:7.
Po zakończeniu tego spotkania zagraliśmy ponownie mecz towarzyski z reprezentacją Niemiec, w którym to więcej minut mogły pograć zawodniczki rezerwowe. Po niezłej grze przegraliśmy 24:12. Punkty z przyłożeń zdobyły Monika Pietrzak i Tamary Czumer - Iwin.
Finalnie kończymy turniej na 5 miejscu, za reprezentacjami narodowymi Kazachstanu, Polski, Niemiec oraz drużyną gwiazd ligi francuskiej. Pozostaje lekki niedosyt, gdyż przy zachowaniu zimnej krwi, trzymaniu założeń taktycznych, jak i trochę szczęścia, które przy równych meczach w Rugby7 jest niezbędne, mogliśmy pokonać wyżej notowane zespół narodowe. Z drugiej strony bardzo cieszy, gdyż okazaliśmy się najlepszym zespołem klubowym na tym turnieju.
Drużyna Legii wystąpiła w składzie: Tamara Czumer-Iwin, Marta Kopczyńska, Izabella Czumer, Angelika Singel, Aleksandra Lachowska, Ilona Zaishliuk, Julia Sadowska, Monika Pietrzak, Natalia Szynawa, Aleksandra Pietruszka, Agnieszka Maja Dołęgowska, Mariola Karczmarczyk.
Tekst: Legia Rugby Sekcja Kobiet
Zdjęcia: Bartosz Piątkowski
