17/11/2018
 
Autor: Robert Małolepszy, polsatsport.pl
 
Reprezentacja Polski w rugby podejmie Holandię na Arenie Lublin. Stadionie, który był ostatnio szczęśliwy dla Biało-Czerwonych. We wrześniu 2016 roku pokonaliśmy tam Ukrainę 22:0 w ramach tych samych rozgrywek - Rugby Europe Trophy. Z Holendrami mamy dodatni bilans z 23 meczów wygraliśmy 14, 7 przegraliśmy i dwa zremisowaliśmy. Ostatnio to jednak rywale częściej wygrywają i to jak! W marcu tego roku w Amsterdamie rozbili naszą drużynę 71:30. 
 
Holendrzy chcą awansować na wyższy poziom rozgrywek (Rugby Europe Championship). Będą być może najsilniejszą drużyną w naszej grupie. U siebie są mega groźni. Dwa z trzech ostatnich meczów to nasze sromotne porażki w Amsterdamie. Ta jedna wygrana, to wyjątkowo zacięte i dramatyczne starcie w Łodzi, gdzie wygraliśmy 14:13 - mówi Robert Małolepszy, komentator rugby w Polsacie w rozmowie z Marcinem Wicińskim, który zapytał czego możemy spodziewać się po gościach.
Holandia robi w ostatnich latach wielki postęp. W drużynie jest coraz więcej młodych, grających za granicą zawodników. Korzystają z najlepszych międzynarodowych wzorców. Ich szef wyszkolenia, sztab trenerski pochodzi z zagranicy (z RPA - przyp. red). Ten mecz to będzie dla nas prawdziwy sprawdzian, gdzie my dziś jesteśmy, bo trzeba przyznać, że pod wodzą nowego trenera, Irlandczyka Duaine'a Lindsaya krok do przodu też wykonaliśmy - ocenił Małolepszy.
 
Niestety, z powodu kontuzji w tym meczu nie będzie mogło zagrać dwóch bardzo dobrych zawodników. Aleksander Nowicki złamał rękę w swym ostatnim meczu, Mateusz Bartoszek wciąż wraca do zdrowia po operacji - dodał nasz komentator odpowiadając na pytanie Marcina Wicińskiego na temat polskich zawodników grających za granicą, którzy mogli wzmocnić polską drużynę w meczu z Holandią.
W ostatnich latach trenerzy kadry ciągle mają problem, bo zwłaszcza francuskie kluby nie zawsze chcą puszczać naszych zawodników na mecze kadry. Jak jest tym razem? - zapytał Wiciński.
Teoretycznie gramy w okienku międzynarodowym, więc kluby mają obowiązek zwalniania swoich graczy. Sęk w tym, że nasi rugbiści nie grają we Francji na tym najwyższym poziomie, a raczej na trzecim. Prezesi tych klubów mówią, że ich przepisy o okienku międzynarodowym nie dotyczą, bo to nie są kluby w pełni zawodowe. Ale tym razem z zagranicy teoretycznie mamy wszystkich, poza wspomnianymi Nowickim i Bartoszkiem - dodaje Małolepszy.
 
Kluczem do zwycięstwa będzie obrona - uważa komentator, odpowiadając na kolejne pytanie Wicińskiego. - Ostatni zwycięski mecz z Holandią wygraliśmy właśnie obroną. Ale pod wodzą Duaine'a poprawiliśmy też grę w ofensywie. W wygranym wysoko 33:0 meczu z Litwą, pokazaliśmy naprawdę kilka pięknych akcji. W starciu z Holandią my też będziemy korzystać z zagranicznych posiłków, z zawodników, którzy urodzili się poza Polską, ale mają nasze korzenie i mogą grać dla Biało-Czerwonych. Nie ma tym razem potężnego Hugo Mazura, ale są za to bracia Seydakowie ze Szkocji, Alan Strumiński z Anglii, czy Harry Siejka z Australii - wyjaśnia Małolepszy.
 
Cała rozmowa na temat meczu Polska - Holandia w materiale wideo [kliknij]. Transmisja ze spotkania od godz. 15:00 w Polsacie Sport Fight.
 

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 12 28
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 12 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.