Za nami pierwszy gwizdek na Pucharze Świata w Rugby. Pewnie już każdy sprawdził, czy ma dostępne kanały sportowe Polsatu, załatwił wszelkie sprawy, które mogłyby przeszkodzić podczas meczów, zablokował przychodzące połączenia (z wyjątkiem tych od innych rugbowych fanów), zgromadził odpowiednie ilości napojów (albo przygotował odpowiedni strój na wyjście do lokalu oferującego transmisję i napitki na miejscu).
Jako dodatek to tego wszystkiego proponujemy coś do poczytania – efekt zbiorowego wysiłku kilku osób (w tym niżej podpisanego), który pewnie uprzyjemni oglądanie Pucharu Świata, czyli pucharowy skarb kibica. Nie idealny (cztery brakujące opisy, wypełnionych teraz opisami Anglii z Pucharu Sześciu Narodów) będzie uzupełnionych pewnie po weekendzie, więc warto będzie pod wskazany niżej link zajrzeć jeszcze raz w przyszłym tygodniu), ale wybaczcie – jesteśmy niewielką grupką amatorów, którzy musieli znajdować na to czas pośród innych zajęć. Link do pobrania materiału [kliknij]
Grzegorz Bednarczyk
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]