22/08/2023

Top 14 - Francja
- Jeszcze przed Pucharem Świata ruszył nowy sezon najlepszej podobno ligi świata (choć przez najbliższe parę miesięcy pozbawionej kilkudziesięciu znakomitych graczy), czyli francuskiej Top 14. W meczu otwarcia potknięcie zaliczyli obrońcy tytułu z Tuluzy – grali z Bajonną i baskijska drużyna, która na własnym stadionie potrafi pokonać każdego (w ubiegłym sezonie odniosła komplet domowych zwycięstw), wygrała 26:7. Pierwsze punkty w lidze w tym sezonie co prawda zdobyli mistrzowie kraju, ale potem punktowali już tylko gospodarze, a ważnym punktem ich drużyny był Camille Lopez, który zaliczył 16 punktów z kopów (w tym dwa drop goale – jeden z odległości 40 m).
- W innym bardzo ciekawie zapowiadającym się spotkaniu (aczkolwiek obie drużyny też mocno osłabione z powodu Pucharu Świata) Racing 92 pokonał Bordeaux 23:18. Wydawało się, że o przebiegu meczu zadecyduje czerwona kartka dla jednego z paryżan pokazana już po trzech minutach gry, ale mimo to gospodarze przeważali wyraźnie i w posiadaniu piłki, i w posiadaniu terytorium. Zaszalał Nolann Le Garrec, który zaliczył pierwsze przyłożenie w meczu, a łącznie zdobył 18 punktów (jego skuteczne kopy z karnych pod koniec pierwszej i na początku drugiej połowy dały jego drużynie 12-punktową przewagę, którą utrzymała do końca).
- Zwracał uwagę mecz Lyonu z Tulonem – w barwach gości debiuty zaliczyły gwiazdy światowego rugby, Alun Wyn Jones i Noah Lolesio (obaj weszli z ławki w drugiej połowie). Nie pomogły – co prawda Tulon trzykrotnie wychodził w tym meczu na prowadzenie i miał przewagę jeszcze 10 minut przed końcem (wszystkie punkty zawdzięczał karnym wykonywanym przez Enzo Hervé), ale Lyon zdobył trzy przyłożenia, z czego dwa w końcówce meczu i odniósł jedyne w tej kolejce bonusowe zwycięstwo 27:15.
Poza tym:
• zwraca uwagę wygrana Montpellier (mającego ostatni sezon bardzo kiepski) nad najlepszą drużyną Europy, La Rochelle (aczkolwiek mocno osłabioną z powodu Pucharu Świata) – mimo gry toczącej się głównie na ich połowie, Cistes wygrali 26:15;
• mocny początek beniaminka: Oyonnax wygrało 36:17 z Clermont (w drugiej połowie 19 punktów bez żadnej odpowiedzi gości);
• Perpignan uległo wyraźnie Stade Français 7:29 (mimo wysokiego wyniku nie było tu bonusa – paryżanie większość punktów zdobyli po kopach Jorisa Segondsa);
• minimalne zwycięstwo odniosło Castres nad Pau – było 24:23 (wszystkie punkty zwycięzców padły z rzutów karnych; końcówka była napięta, m.in. jeden z graczy Castres zobaczył drugą żółtą kartkę).
- Tabela na początek niewiele jeszcze mówi, ale zwraca uwagę świetny początek Oyonnax, a symboliczne jest towarzystwo na dwóch ostatnich miejscach – są tam obrońca tytułu mistrzowskiego z Tuluzy i uratowane w barażu przed spadkiem Perpignan.
- W Pro D2 sezon zaczął mecz Biarritz z Colomiers wygrany przez Basków, w których składzie debiutował Mohamed Haouas (swoją drogą, FFR groził Biarritz niewydaniem licencji zawodniczych z powodu niespłacenia zadłużenia wobec federacji). Dwa starcia były wyjątkowo ciekawe. W starciu niedawnych spadkowiczów z Top 14 Agen pokonało Brive 32:29 po zaciętym pojedynku, w którym drużyny kilka razy zmieniały się na prowadzeniu. W meczu innych drużyn celujących w awans mimo kiepskiej pierwszej połowy Grenoble pokonało Mont-de-Marsan 30:25. Zwraca uwagę zwycięstwo Aurillac nad Rouen 31:7 mimo gry większość meczu w czternastkę. Beniaminkowie zaczęli od porażek – Valence Romans z Montauban (3:20), a Dax z Provence (16:44). W tym ostatnim meczu jedno z przyłożeń dla zwycięzców zdobył Atila Septar, który zdecydował się nie jechać na Puchar Świata z reprezentacją Rumunii. I właśnie ekipa z Aix-en-Provence została pierwszym liderem ligowej tabeli.

NPC - Nowa Zelandia
- Ubiegły tydzień w nowozelandzkiej lidze NPC zaczął się niesamowitym meczem. Hawke’s Bay grało z Waikato i na kwadrans przed końcem przegrywało 14:32. W ostatnich minutach jednak nie tylko nadrobiło straty, ale i zapewniło sobie wygraną – zdobyło trzy przyłożenia, które dały drużynie wygraną 35:32. Ta sama drużyna na koniec tygodnia (w niedzielę) zapewniła swoim kibicom jeszcze większe emocje – prowadząc w ostatniej minucie 33:27 Hawke’s Bay uratowało się spod topora, gdy w doliczonym czasie gry Otago zdobyło przyłożenie, ale nie zdołało go podwyższyć (Hawke’s Bay wygrało 33:32). Hawke’s Bay z czterema wygranymi jest na drugim miejscu tabeli, wyprzedza go tylko z identycznym bilansem Taranaki (w tym tygodniu pokonało Waikato). Także niepokonane (ale z tylko z trzema meczami na koncie) są Canterbury i Wellington, a za ich plecami z jedną porażką są inni spośród faworytów, Auckland i Tasman.
- Swoją drogą, dopiero co zlikwidowano w NPC podział na dwa poziomy, a tymczasem szef nowozelandzkiego rugby mówi o potrzebie kolejnej reformy rozgrywek i kto wie, czy podział na poziomy nie wróci (choć w 2024 rozgrywki mają pozostać bez zmian). Problemem jest także słaba frekwencja na trybunach, szczególnie w ośrodkach, w których swoje bazy mają franczyzy Super Rugby.

Shute Shield i Hospital Challenge Cup - Australia
- Za nami przedostatnie weekendy gier w australijskich ligach stanowych Shute Shield i Hospital Challenge Cup. W Nowej Południowej Walii do finału awansowały dwie najlepsze drużyny fazy ligowej – Randwick i Northern Suburbs. Obie dość długo czekają na zwycięstwo w rywalizacji – Northern Suburbs od siedmiu lat, a Randwick od niemal 20. W Queenslandzie drugiej już porażki w fazie play-off doznała zdecydowanie najlepsza ekipa drużyny zasadniczej, Bond University – w półfinale uległa Brothers 17:42. W finale na zwycięzców czekają już obrońcy tytułu, Wests Bulldogs.

Liga Națională de Rugby - Rumunia
W drugiej fazie grupowej rumuńskiej Liga Națională de Rugby do gry weszły w ten weekend już wszystkie cztery czołowe ekipy (trzy z nich tydzień temu pauzowały). Są bez konkurencji w swoich grupach (nawet bez reprezentantów kraju), o czym świadczą wyniki: obrońcy tytułu, Știința Baia Mare, pokonali Politehnikę Jassy 68:3, a Steaua Bukareszt wygrała z Universitateą Kluż 66:21. W grupie C mamy dwie drużyny z czołowej czwórki i w ten weekend zmierzyły się ze sobą – Dinamo Bukareszt pokonało Timișoarę na wyjeździe 50:45 (wynik nie świadczy o zbyt wysokim poziomie obrony, która, jak widać powyżej, kuleje też w reprezentacji).

Grzegorz Bednarczyk

Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 12 28
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 12 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.