Ruszyła półzawodowa szkocka liga Super Series, do ubiegłego roku nosząca nazwę Super 6. Zmiana nazwy wynika zapewne z dołączenia siódmej drużyny, zupełnie innej od pozostałych – to szkocka reprezentacja U20 pod szyldem Future XV. Młodzi w pierwszym meczu ulegli Southern Knights 38:39 (w ostatniej akcji spudłowali karnego na wprost słupów). A już w pierwszej kolejce mieliśmy rewanż za finał Super6 sprzed roku: Watsonians znów pokonali Ayrshire Bulls, 11:3.
W ten weekend rozgrywki zaczęła także Baltic Top League, w której rywalizuje sześć drużyn litewskich i dwie łotewskie. Od wygranych zaczęły najlepsze drużyny ubiegłego sezonu: mistrz, Vairas Szawle, pokonał 86:5 Vilniaus Regbio Akademiję, a wicemistrz, Livonia Garkale w łotewskich derbach wygrał z Miesnieki 39:26. W pierwszy weekend bardzo wysokie zwycięstwo odniosła też inna drużyna aspirująca do tytułu, szawelski Baltrex, który aż 88:5 pokonał lokalnego rywala RK Szawle.
Wystartowała też liga rosyjska – w pierwszym meczu sezonu rozpoczynający obronę tytułu mistrzowskiego Lokomotiw Penza pokonał najsłabszą ekipę z poprzednich rozgrywek, Chimika Dzierżyńsk 31:13. Wicemistrz, Jenisiej Krasnojarsk, w pierwszej kolejce pauzuje (mają tam, tak jak i u nas, dziewięć drużyn – już drugi sezon z rzędu).
W Major League Rugby przeprowadzono specjalny draft, podczas którego kadrę zbierała nowa drużyna tej ligi, Miami Sharks. Każdy ligowy zespół miał wystawić do draftu 5 swoich graczy, a ekipa z Florydy wybrała spośród nich 25. Teraz ma tydzień na podpisanie z nimi kontraktów. Ponadto pojawiają się informacje, że Sharks planują ściągnąć trzech czołowych graczy Peñarolu i reprezentantów Urugwaju z najlepszym zawodnikiem Super Rugby Americas ostatniego sezonu Felipem Etcheverry’m na czele.
Grzegorz Bednarczyk
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]