16/05/2022

Super Rugby Pacific - Australia, Nowa Zelandia, Fiji, Samoa, Tonga
•     W Super Rugby Pacific dwa spotkania przyciągały szczególną uwagę: mecz Brumbies z Crusaders oraz wyspiarskie derby. W tym pierwszym Brumbies liczyli na czwarte zwycięstwo z rywalem zza Morza Tasmańskiego z rzędu, jednak ich piękna seria została przerwana. Crusaders już w pierwszej połowie wypracowali sobie całkiem zasłużenie sporą przewagę (23:5) i nawet lepsza druga połowa Brumbies nie pozwoliła im wydrzeć zwycię-stwa – przegrali ostatecznie na swoim stadionie 26:37. 17 punktów z kopów zdobył dla zwycięzców Richie Mo’unga, który dzięki temu przekroczył barierę 1000 punktów w Super Rugby.
•     W drugim z wymienionych spotkań grały co prawda dwie drużyny z dwóch ostatnich miejsc w tabeli, ale miało ono historyczny posmak: pierwszy raz w Super Rugby zagrały przeciwko sobie dwie ekipy z wysp Pacyfiku. Szkoda tylko, że w australijskim Sydney. Fijiana Drua dość szybko wyszła na prowadzenie 14:0 i utrzymała przewagę do końca meczu. Co prawda w pewnym momencie gracze Moana Pasifika doprowadzili do wyniku 24:19 i wydawało się, że mogą pójść za ciosem i wyjść na prowadzenie, jednak ostatecznie to Fidżyjczycy wygrali 34:19 (odnosząc swoje drugie zwycięstwo w sezonie).
•     W kolejnych spotkaniach australijskie drużyny ulegały nowozelandzkim (wynik weekendu: 5:0 dla Nowej Zelandii). Highlanders nie dali żadnych szans Western Force, wygrywając 61:10 (po 25 minutach było już 28:5), a Blues pewnie pokonali Reds 53:26 (gospodarze szybko wyszli na prowadzenie 17:0, a w drugiej połowie zdobyli pięć przyło-żeń; chyba najładniejsze padło jednak w wykonaniu pokonanych). Szansę na przełamanie kiepskiej serii ekip australijskich mieli Waratahs, którzy podejmowali Hurricanes – do przerwy prowadzili 15:0, ale po przerwie rywale z Nowej Zelandii wyrównali i choć ekipa z Sydney dzięki karnemu odzyskała skromną przewagę, ostatnie słowo należało do Hurricanes, którzy wygrali 22:18. Waratahs na dodatek kończyli mecz w czternastkę po czerwonej kartce rezerwowego Paddy’ego Ryana za wejście ramieniem w głowę Jordiego Barretta. Jeszcze bliżej zwycięstwa byli Rebels – przed ostatnią akcją bardzo nieoczekiwanie prowadzili z Chiefs 30:26 (wyszli na nie dzięki błędom Josha Ioane, który dwukrotnie podawał nieszczęśliwie piłkę i przyłożenia padały dla gospodarzy, a także 20 punktom Reece’a Hodge’a, z których 13 zdobył w końcówce w ciągu 10 minut) – jednak w ostatnim akordzie meczu mimo przewagi jednego zawodnika po żółtej kartce stracili przyłożenie (fantastyczny przebój rezerwowego Olliego Norrisa, który przełamał bodaj cztery szarże i zdobył swoje pierwsze przyłożenie w Super Rugby) i ostatecznie przegrali 30:33.
•     W tabeli bez wielkich zmian. W pierwszej piątce cztery drużyny z Nowej Zelandii i Brumbies. Oni, a także Waratahs i Reds mają niemal pewny awans do play-off. Najbliżej ósmego miejsca w tej fazie rozgrywek jest ostatnia, piąta franczyza z Nowej Zelandii, Highlanders.
 
United Rugby Championship - Irlandia, RPA, Szkocja, Walia, Włochy
•     W United Rugby Championship dwa ostatnie zaległe spotkania w dole tabeli, oba o charakterze derbowym. W Newport zmierzyły się dwie walijskie drużyny i Dragons przegrali z Cardiff 18:19. Spotkanie zacięte, ale na pewno nie piękne (sporo błędów, rzadkie wizyty w polach 22 m, i to pomimo faktu, że przez większość meczu na boisku było luźniej niż zwykle – obie drużyny grały w czternastkę po czerwonych kartkach za wysokie szarże jeszcze z pierwszej połowy). Z kolei w derbach Włoch drugi raz w tym sezonie górą Benetton – wygrał z Zebre Parma 39:17, a gwiazdą sobotniego popołudnia był Rhyno Smith, który zdobył aż 29 punktów (w tym hat-trick przyłożeń). Zmian w tabeli żadnych nie było, ale też i była to gra bez żadnej poważnej stawki.
 
Pro D2 - Francja
•     Francuska Top 14 pauzowała, ale grały za to drużyny na drugim ligowym froncie, w Pro D2, gdzie zapadły ostateczne rozstrzygnięcia rundy zasadniczej. Przed ostatnią kolejką były trzy niewiadome: kto zajmie drugie miejsce (dające bezpośredni awans do półfinałów) – Oyonnax czy Bajonna, kto zajmie szóste miejsce (dające awans do play-off) – Colomiers czy Provence, oraz kto zajmie czternaste miejsce (a zatem uniknie spadku do Nationale 1) – Rouen czy Bourg-en-Bresse. Drugie miejsce wywalczyła Bajonna: pokonała Rouen 53:13, podczas gdy Oyonnax przegrało 21:25 z walczącym o pietruszkę Aurillac. Porażki Rouen nie wykorzystało Bourg-en-Bresse i nie uratowało swojego bytu w lidze – także przegrało swój mecz, 17:42 z Grenoble (ładne przyłożenie dla zwycięzców zdobył Ange Capuozzo; na 12 minut przed końcem Bourg-en-Bresse jeszcze prowadziło jednym punktem, ale w samej końcówce straciło cztery przyłożenia, w tym trzy w wykonaniu Karima Qadiriego). W walce o play-off obie drużyny wygrały: Provence 26:13 z pewnym pierwszego miejsca Mont-de-Marsan, a Colomiers z Agen 21:16 – dzięki temu Colomiers utrzymało przewagę nad rywalami.
•     Skład ćwierćfinałów: Oyonnax – Colomiers i Nevers – Carcassone. Na zwycięzców czekają w półfinałach Mont-de-Marsan i Bajonna. Spadają Narbona i Bourg-en-Bresse. Kto ich zastąpi, jeszcze nie wiadomo – zwycięzców półfinałowych dwumeczów w Nationale 1 poznamy za dwa tygodnie (zagrają w nich trzy drużyny z południa i jedna spod Paryża: Massy z Albi i Angoulême z Valence Romans).
 
SLAR - Ameryka Południowa
•     W południowoafrykańskiej Súper Liga Americana de Rugby w ubiegłym tygodniu rozegrano dwie ostatnie kolejki fazy zasadniczej. Na początku tygodnia, w przedostatniej, same wyniki warte uwagi. Selknam bez zaskoczenia pokonał Cafeteros Pro – aż 64:3, ale warto zwrócić uwagę, że kolumbijska franczyza w znacznie większym stopniu niż dotąd postawiła na zawodników rodzimych. Takiego eksperymentu nie zrobiono w paragwajskich Olimpia Lions, na boisku w ich barwach byli głównie Argentyńczycy, ale ich forma chyba szła w dół – przegrali 25:36 z brazylijskimi Cobras, dla których to była pierwsza wygrana w sezonie. No i wreszcie znów przegrali Jaguares XV – tym razem z liderami ligi, urugwajskim Peñarolem, 14:32.
•     W tej sytuacji o losie ostatniego miejsca w pierwszej czwórce decydował w ostatniej kolejce bezpośredni mecz Cafeteros Pro z Olimpia Lions. A ten rozstrzygnął się dzięki przyłożeniu w ostatniej minucie meczu: Cafeteros Pro wyszarpali dzięki niemu zwycięstwo 11:10. Poza tym w meczu na szczycie Peñarol uległ Selknamowi 8:15 (zachował jednak pierwsze miejsce – identyczny bilans meczów, ale Urugwajczycy zaliczyli więcej punktów bonusowych), a Jaguares XV rozgromili Cobras 84:15. Skład półfinałów: Peñarol – Cafeteros Pro i Selknam – Jaguares XV.
 
Major League Rugby - USA, Kanada
•     W Major League Rugby do końca rundy zasadniczej zostało jeszcze po parę meczów, ale walka o play-off jest zacięta – miejsc jest sześć, a walczy o nie w praktyce jeszcze dziewięć drużyn. W ten weekend szczególnie ciekawie było w konferencji zachodniej: w derbach Kalifornii San Diego Legion pokonało LA Giltinis 31:27 (21 punktów Joe’go Pietersena dla zwycięzców, gracze z Los Angeles w końcówce gonili wynik, ale punktów brakło). Wciąż jednak Legion ma pięć punktów straty do trzeciego miejsca, bo zajmujący je Houston SaberCats wygrali z Utah Warriors (lider konferencji, Austin Gilgronis, pozostał na swoim miejscu mimo pauzy w tej kolejce). Na wschodzie liderzy z Bostonu (New England Free Jacks) mierzyli się z trzecim Rugby ATL – wygrali 15:10, ale Atlanta zachowała swoją lokatę (stratę do niej zmniejszyli Toronto Arrows, ale to wciąż siedem punktów). Wygrała też druga w konferencji ekipa Rugby New York (pokonała Seattle Seawolves, komplikując sytuację pokonanych w walce o awans do fazy pucharowej na zachodzie).
 
Currie Cup - Południowa Afryka
•     W Currie Cup zwycięstwa dwóch wyraźnie prowadzących w stawce ekip: niepokonani dotąd Cheetahs wygrali z Sharks 44:15, a wicelider Bulls wygrał z Lions 43:37 (to już dziesiąta porażka Lions, ale znów byli bardzo bliscy odmiennego wyniku – tuż przed końcem przegrywali jednym punktem, mieli piłkę w rękach, ale ich kapitan podał ją prosto w ręce przeciwnika i stracili przyłożenie). Poza tym walczący o wejście do pierwszej czwórki Pumas przegrali z Western Province 17:23.
Na drugim poziomie Black Lion i kenijscy Simbas pauzowali. Zimbabwijscy Goshawks mierzyli się z dotąd wciąż przegrywającą drużyną Border Bulldogs 18:8 (drugie zwycięstwo Zimbabwijczyków). Na prowadzeniu w lidze nadal niepokonani Griffons (w ten weekend wygrali 36:31 z Boland Cavaliers). Za tydzień do gry wraca Black Lion, który dwa ostatnie spotkania oddał walkowerem.
 
Top10 - Włochy
•     We włoskiej Top10 w rewanżowych meczach półfinałów bez niespodzianek. Zwycięzcy z pierwszych spotkań grali tym razem na swoich boiskach i także wygrali. Petrarca pokonała w Padwie Calvisano 43:24 (w dwumeczu 59:36), a Rovigo wygrało z Valorugby Emilia 24:22 (w dwumeczu 40:31; choć tu Emilia była bliska odrobienia strat sprzed tygodnia – na kwadrans przed końcem prowadziła nawet 16 punktami). W finale mamy zatem powtórkę sprzed roku. Z ligi spada rzymskie Lazio.
 
Divisão de Honra - Portugalia
•     Półfinały także w portugalskiej Divisão de Honra – w finale ligi zagrają Belenenses (pokonał CDUL 48:5) i Direito (ubiegłoroczny wicemistrz, pokonał wyżej notowane po sezonie zasadniczym Cascais 27:24).
 
División de Honor - Hiszpania
•     W hiszpańskiej División de Honor rozegrano trzy ćwierćfinały. Wszystkie wygrały drużyny wyżej notowane po sezonie zasadniczym, choć w żadnym nie uzyskały przewagi wyższej niż 7 punktów i we wszystkich wynik był otwarty do końca – awansowały AMPO Ordizia, El Salvador i Santboiana. El Salvador jest jedynym ubiegłorocznym półfinalistą, który powtórzył to osiągnięcie – odpadła Barça, VRAC nie awansował do ćwierćfinału, a niewiadomy jest los Alcobendas. Czwartego ćwierćfinału, z udziałem tej ostatniej drużyny i Complutense Cisneros nie rozegrano – wciąż nie ma ostatecznej decyzji dotyczącej Alcobendas, związanej z fałszowaniem w klubie dokumentów Gavina van der Berga, który jako zawodnik o statusie krajowym uczestniczył też w meczach ligowych. Miejscowe media piszą o telenoweli i ośmieszaniu się federacji. Alcobendas grozi kara relegacji, ale mo-że też skończyć się na sankcji finansowej.
 
Didi 10 - Gruzja
•     W gruzińskiej Didi 10 rozpoczęła się faza play-off o skomplikowanym formacie. Jednak już na jej początku odpadli obrońcy tytułu: Aia Kutaisi, która awansowała do rundy pucharowej z ostatniego możliwego miejsca, przegrała z Charebi Rustawi 19:28. W drugim meczu tego weekendu Lelo Tblisi zdecydowanie pokonał lokalnego rywala, Academię, 35:3.
 
Super Rugby League - Korea Południowa
•     Po sześciu tygodniach zakończyły się rozgrywki południowokoreańskiej Super Rugby League. Mistrzem kraju została ekipa KEPCO, która w decydującym meczu ostatniej kolejki pokonała Hyundai Glovis 56:12. Najlepszym zawodnikiem sezonu został uznany łącznik ataku ekipy mistrzowskiej, Kim Ki-Min. Rozgrywki toczyły się na dwóch cztero-zespołowych poziomach. W elicie oprócz wspomnianych dwóch drużyn występowała też ekipa innego czebola, POSCO (poprzedni mistrz), a także armijna drużyna KAFAR. Na drugim poziomie występowały cztery drużyny uniwersyteckie. Ponoć w 2023 w koreańskiej lidze mają pojawić się zawodowe kontrakty.
 
Liga Națională de Rugby - Rumunia
•     W rumuńskiej Liga Națională de Rugby wciąż z zaciekawieniem obserwujemy efekty zmian struktury rozgrywek. Mieliśmy w ten weekend starcie dwóch ekip zawodowych (Timișoara pokonała Universitateę Kluż aż 80:17), starcie mistrza kraju z najlepszą drużyną poprzedniego drugiego poziomu ligowego (Știința Baia Mare wygrała ze Științą Pe-troszany 54:15), a w pojedynkach zawodowców z Bukaresztu ze znacznie słabszymi ekipami padły dramatycznie wysokie wyniki: Dinamo pokonało Năvodari 95:12, a Steaua wygrała z Bârladem aż 125:9.
 
Premier 15s - Anglia
•     Zakończył się sezon zasadniczy w angielskiej lidze kobiet – Premier 15s. Do półfinałów awansowały drużyny Saracens, Exeter Chiefs, Harlequins i Bristol Bears. W ostatniej kolejce mieliśmy zacięty mecz Exeter Chiefs z Bristol Bears, który decydował o rozstawieniu w półfinałach (Exeter Chiefs wygrały 29:26), a odrobinę nieoczekiwaną porażkę poniosły Harlequins, które uległy Loughborough Lightning (ekipie, w której składzie jest Emily Scarratt) 17:22.

Grzegorz Bednarczyk
 
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 12 28
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 12 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.