18/05/2020

Premiership
• O perspektywach wznowienia Premiership trudno dziś wyrokować. Ogłoszone przez premiera Wielkiej Brytanii tydzień temu złagodzenie restrykcji dawało nadzieję na myślenie o profesjonalnej grze od czerwca. Z drugiej strony rządy lokalne w Szkocji i Walii zapowiedziały niewprowadzanie wszystkich złagodzeń. Podobnie burmistrz Londynu, który skrytykował posunięcia Johnsona. W zeszłym tygodniu kluby uzgodniły, aby nie skorzystać z możliwego od poniedziałku wznowienia treningów – uznały, że jest za wcześnie. Wyłamali się ponoć tylko Sale Sharks (którzy jednak nie mogą skorzystać z kilku zawodników, m.in. Fafa de Klerka, który jest w Afryce Południowej, skąd na razie wrócić do Anglii nie może).
• Władze ligi opublikowały niezależny raport opracowany przez zespół kierowany przez lorda Mynersa, zawierający rekomendacje zmian w regulaminie ligi w przypadku przekroczenia przez kluby limitu wynagrodzeń. Po ukaraniu Saracens pojawiło się sporo głosów krytykujących fakt nieodebrania londyńskiej drużynie tytułów mistrzowskich zdobytych w nieuczciwy sposób. Rekomendacja zawiera propozycję wprowadzenia właśnie takiej sankcji, a ponadto zawieszenia klubu w rozgrywkach i odebrania nagród pieniężnych. Krytykuje też istniejącą dziś możliwość zatrudnienia dwóch zawodników, których wynagrodzenia nie są wliczane do limitu. Raport ma stanowić podstawę do rozważenia ewentualnych zmian w regulaminie ligi, a do ich wprowadzenia jest potrzebna zgoda 10 spośród 13 udziałowców. Decyzja ma zapaść w najbliższym czasie.
• W ślad za kilkoma innymi zawodnikami do Japonii podąży obrońca reprezentacji Anglii i Saracens, Alex Goode. Wybiera się tam na jeden sezon, przeczekać degradację Saracens na drugim poziom ligowy. Kontrakt w Japonii podpisał też dotychczasowy główny trener Gloucester, Johan Ackermann (ponoć metody byłego gracza Springboks nie podobały się zespołowi). W Leicester Tigers po zmianach w sztabie trenerskim doszło też do zmiany we władzach klubu: po ośmiu latach ze stanowiska dyrektora wykonawczego ustąpił Simon Cohen i zastąpiła go Andrea Pinchen. Do Worcester Warriors po siedmiu latach spędzonych w innych klubach angielskich (ostatnio w Exeter Chiefs) wraca rwacz Matt Kvesic.
 
Pro14
• Ospreys ogłosili sprzedaż większościowego pakietu udziałów we franszyzie (ponad 75%) zajmującej się marketingiem sportowym firmie Y11 Sports & Media, która ma siedzibę w Hongkongu. Dla Walijczyków oznacza to porządny zastrzyk finansowy, który wobec ubiegłorocznych kłopotów (mówiono nawet o możliwości połączenia ze Scarlets), z pewnością pogłębionych przez epidemię, jest niezwykle pożądany. Na dodatek bieżący sezon rozczarowywał także sportowo. Z drugiej strony, Neath i Swansea tracą kontrolę nad drużyną. Na czele ma pozostać Robert Davies, ale przedstawiciele nowego inwestora oczywiście uzupełnią skład władz.
• Sport Ireland nie będzie jednak odwoływać się od kuriozalnej kary za doping nałożonej na gracza Munsteru Jamesa Cronina (przypomnijmy: miesiąc zawieszenia w okresie, gdy i tak nikt nie gra). Nie dlatego, że uważa, że nie powinien zostać bardziej ukarany – raczej dlatego, że w tej sytuacji nie można liczyć na znaczące zwiększenie sankcji, a apelacja od werdyktu wymagałaby zaangażowania dużych środków i zabrałaby mnóstwo czasu. Podobnie postąpi WADA. Szkoda, bo byłby to jednak wyraźny sygnał, że są pewne granice, których przekroczenie powinno zaboleć.
• Wieloletni skrzydłowy Cardiff Blues, a ostatnio w Scarlets, były reprezentant Walii Tom James, ogłosił przejście na emeryturę. Ze Scarlets odchodzi także po sześciu latach świetny środkowy Hadleigh Parkes, który m.in. występował na ostatnim Pucharze Świata, a także trener Brad Mooar, który ma dołączyć do sztabu trenerskiego All Blacks. Z kolei do Scarlets trafi dwukrotny zdobywca Pucharu Świata Ben Franks, który zostanie trenerem młyna. Dziesięciu graczy opuszcza Dragons, w tym reprezentanci Walii Cory Hill (do Cardiff Blues) i Tyler Morgan (do Scarlets).
 
Top 14
• Po dwóch latach spędzonych w paryskim Racingu 92 reprezentant Fidżi, łącznik ataku Ben Volavola, przechodzi do Perpignan, gdzie podpisał roczny kontrakt. Z kolei Racing 92 wzmocni dwóch reprezentantów Australii: gracz ataku Kurtley Beale z Waratahs i zawodnik młyna Luke Jones z Rebels. Z Lyonu odchodzi inny z Wallabies, trzecioliniowiec Liam Gill.
 
Super Rugby
• W australijskim Super Rugby, planowanym do uruchomienia 4 lipca, wciąż istnieje możliwość udziału Sunwolves, choć nie wiadomo, czy uda się sprawę przeprowadzić w związku z koniecznością uzyskania zgód na poziomie rządowym i przeprowadzenia kwarantanny. Turniej mógłby liczyć zatem sześć drużyn (cztery australijskie franszyzy Super Rugby, Western Force z Perth i Japończycy, oczywiście bazujący gdzieś w Australii – zapewne w Nowej Południowej Walii lub Queenslandzie).
• Drużyny australijskie wróciły dzisiaj do treningów, ale jednocześnie ogłoszono zawieszenie trzech zawodników Reds, a wśród nich znajduje się reprezentant kraju Izack Rodda. Powodem zawieszenia jest odmowa obniżki wynagrodzenia, wynegocjowanej przez federację ze związkiem zawodników.
• Swoją drogą, wygląda na to, że powoli kończy się zamieszanie we władzach Rugby Australia. Na czele federacji ma stanąć ostatecznie Hamish McLennan, były współpracownik magnata medialnego Ruperta Murdocha. W piątek natomiast podano, że australijska federacja otrzymała ponad 14 mln dolarów w ramach pomocy z World Rugby.
• Higlanders przystąpią do startującego za cztery tygodnie Super Rugby Aotearoa wzmocnieni przez kilkunastokrotnego reprezentanta All Blacks, obrońcę Nehe Milnera-Skuddera, poprzednio grającego w Hurricanes (ostatni sezon miał spędzić w Tulonie, ale stracił go z powodu kontuzji).
• W Afryce Południowej w związku z ogłoszonym cięciem płac wprowadzono możliwość rozwiązania zawodowych kontraktów. W czwartek minął termin takiego kroku. W Lions z tej opcji skorzystał trener i czterech zawodników, a wśród nich jeden z bohaterów mistrzowskiej drużyny z Japonii, młynarz Malcolm Marx. W Stormers kontrakty rozwiązało trzech zawodników, a wśród nich najlepszy zawodnik ubiegłego roku na świecie, Pieter-Steph du Toit, który miał mieć obcięte wynagrodzenie o 43%. To oczywiście nie oznacza, że du Toit automatycznie opuszcza kraj – póki co ma renegocjować dotychczasową umowę i zobaczymy co z tego wyniknie. Z kolei dwa wzmocnienia poczynili Bulls dzięki zawodnikom wracającym do ojczyzny z północnej półkuli: z Japonii wraca 38-letni skrzydłowy Gio Aplon, a z irlandzkiego Munsteru trzecioliniowiec Arno Botha.
 
Super Rugby / Top League
• Na południu przygotowywane są scenariusze przyszłorocznego sezonu Super Rugby, na wypadek gdyby nie dało się z powodu utrudnień w podróżowaniu wdrożyć zaplanowanego modelu, w którym 14 drużyn gra każdy z każdym. Przewidują one (przy założeniu, że żadna z federacji nie opuści struktury) w pierwszej fazie rozgrywki w oddzielnych konferencjach (nowozelandzkiej, australijskiej i południowoafrykańsko-argentyńskiej), a spotkania franszyz z różnych państw dopiero w fazie finałowej, być może rozgrywanej w jednym wskazanym miejscu. Najciekawszy scenariusz przewiduje włączenie do ośmiu drużyn uczestniczących w fazie finałowej także najlepszych ekip z japońskiej Top League. Co prawda Sunwolves zostali w praktyce wypchnięci z Super Rugby, ale sporo się mówi o włączeniu Japonii do The Rugby Championship, jest to też świetny rynek marketingowy, na dodatek położony w strefie czasowej przesuniętej tylko o godzinę od najbardziej zainteresowanych rugby regionów w Australii i o trzy godziny od Nowej Zelandii. To mogłoby być atrakcyjne rozwiązanie nie tylko dla kolejnego sezonu, ale w ogóle na przyszłość.
• Swoją drogą, epidemia na razie rozwiała ambitne plany w Japonii, aby zastąpić Top League w pełni profesjonalną ligą z klubami w miastach-gospodarzach ubiegłorocznego Pucharu Świata. Pozostaje zatem obecna struktura z czołowymi klubami stanowiącymi własność wielkich korporacji. Jednocześnie Japonia dołącza do krajów, które posiadają trzy głosy w Radzie World Rugby.
 
Stany Zjednoczone / Major League Rugby
• W połowie kwietnia pisałem o zamiarze powołania z Stanach Zjednoczonych od 2022 ligi rugby konkurencyjnej do MLR, pod nazwą National Rugby Football League i przy współpracy z organizacją byłych zawodników futbolu amerykańskiego, NFL Alumni. Te rewelacje ostatnio powróciły, a największą nowinką jest zapowiedź, że limit wynagrodzeń w tej lidze ma być równy limitowi z Premiership (7 mln funtów), czyli 18-krotnie wyższy niż MLR. Budzi to u mnie mieszane uczucia. MLR rozwija się całkiem sensownie, więc podcinanie jej skrzydeł wydaje się być naprawdę kiepskim pomysłem. Także wcześniejsze działania osób zaangażowanych w tworzenie NRFL każą ostrożnie myśleć o ich zamiarach. Jednak, kto wie? Zapowiadają ściąganie gwiazd (nie tylko rugby) i stworzenie rugbowego Hollywood.
• A swoją drogą, w kolejnym sezonie MLR zabraknie wycofanej franszyzy z Denver, ale wszystko wskazuje na to, że pojawi się kolejna drużyna z Teksasu (z Dallas) oraz ekipa z Los Angeles.
 
Nations Cup
• We włoskim Corriere dello Sport pojawiły się kolejne informacje o możliwym formacie planowanego globalnego Nations Cup / Nations Championships. Miałoby być zaangażowanych 30 zespołów, po 5 w każdej z sześciu dywizji.
 
Grzegorz Bednarczyk
 
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 12 28
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 12 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.