Żeńskie drużyny z Gwatemali i Salwadoru świętowały Dzień Kobiet rozgrywając pierwszy międzynarodowy mecz Rugby XV w historii obu krajów.
W obu krajach jest może setka zawodniczek, ale to nie przeszkodziło Gwatemali gościć Salwador na pierwszym meczu Rugby XV kobiet, który otworzył nowy rozdział w historii obu krajów Ameryki Środkowej.
Niewielu wierzyło, że możemy zagrać w Rugby XV w Ameryce Środkowej, więc ten mecz był dla nas ogromnym osiągnięciem - przyznała Elisa Illescas, kapitan zespołu Gwatemali - Teraz jest miejsce dla tych, którzy nie są wystarczająco szybcy żeby grać w Rugby 7, piętnastki to nowy świt.
Kobiece rugby szybko się rozwija w całym regionie południowoamerykańskim, w tym w Ameryce Środkowej, i mimo że trwa to od 15 lat głównie nakierowane jest na Rugby 7. Rugby piętnastoosobowe kobiet powstało na podstawie planu strategicznego Unión de Rugby de Guatemala na lata 2020-24. Wszechstronne warsztaty we wrześniu 2019 roku przyniosły potrzebę zorganizowania meczu Rugby XV kobiet. Na pierwszego przeciwnika został wybrany Salwador, oddalony o zaledwie 200 km, wybrana została też data, 8 marca 2020, aby włączyć mecz do obchodów Międzynarodowego Dnia Kobiet.
Prezydent Unión de Rugby de Guatemala (federacja stowarzyszona z World Rugby od 2016), Ángel Gaytán, wiedział, że tworzą historię - Ten mecz był wspaniałym doświadczeniem, czymś nowym, to był wyjątkowy moment, chodziło o entuzjazm wszystkich zaangażowanych. Ostateczny wynik, ktokolwiek wygrał, nie był ważny, przecież po raz pierwszy graliśmy w Rugby XV.
Mecz rozegrano na Estadio Parque Eric Barrondo w Gwatemala City, gospodynie wygrały 50:5 (29:5), a mecz obserwował tłumek ponad 200 kibiców, przeciwniczki przybyły dzień wcześniej, a po meczu świętowały z gospodyniami podczas lunchu przed rozpoczęciem czterogodzinnej jazdy do domu. Historia rugby kobiet rozpoczęła się w Gwatemali w 2012 roku, ale mimo, że minęło osiem lat liczba zarejestrowanych zawodniczek wynosi tylko 52. Celem jest oczywiście zwiększenie tej liczby, w kraju gra się w siódemki i dziesiątki, ale teraz chcą grać w piętnastki. Na razie mają za mało zawodniczek więc będą grały mecze międzynarodowe z regionalnymi sąsiadami, takimi jak Kostaryka czy Salwador.
Pięć lat temu Illescas, rozpoczęła przyszła na trening rugby i od razu zakochała się w wartościach gry i przyjaźniom jej towarzyszącym - Piłka nożna rządzi w tym kraju, ale szacunek, który znalazłam w rugby, był czymś, co uwielbiałem. Brak wiedzy oznacza, że ludzie uważają, że jest to sport brutalny, a kobiety uważają, że jest to sport męski. Próbujemy zmienić ten układ, proponując grę w rugby dziewczętom i nastolatkom. Jeśli zobaczą, że w rugby nie doznamy większych kontuzji niż w jakikolwiek innym sporcie i jak dobrze się bawimy, na pewno będziemy mieć nowe zawodniczki.
Zaczynając w wieku 22 lat, jest w pełni świadoma, że jeśli ma być lepsza przyszłość dla kobiecego rugby w Gwatemali, potrzebują więcej młodych dziewcząt. Zaraz po ustaleniu daty meczu pojawiła się szybka droga do reprezentowania swojego kraju, z sześciu klubów kobiecych wyłoniono pierwszy zespół Rugby XV. Illescas gra na młynarzu w klubie Ix U Rugby Club, nazwanym na cześć bogini Majów, która reprezentuje kobiecość i zniszczenie. - Ta gra była wspaniałym doświadczeniem, z minuty na minutę grałyśmy coraz lepiej, to był wspaniały dzień - kończy.
Korzyści z pierwszego, historycznego meczu międzynarodowego Rugby XV kobiet pojawią się w odpowiednim czasie, w obu krajach, w całej Ameryce Środkowej i w pozostałej części regionu.
Źródło: World Rugby
Zdjęcia: Ix U Rugby Club Guatemala
