Punktualnie, w samo południe rozpoczęło się spotkanie z dziennikarzami, w gościnnych progach gdyńskiego InfoBoxu. Konferencja dotyczyła zbliżających się Mistrzostw Europy Rugby7, oraz sukcesu naszych zawodniczek, jakim był awans do przyszłorocznych zawodów w ramach cyklu Women Sevens Grand Prix.
Wielki turniej rugbistek
Spotkanie z dziennikarzami otworzył Sekretarz Generalny Polskiego Związku Rugby Robert Małolepszy, który podkreślał, że nasza dyscyplina sportu staje się coraz bardziej popularna wśród kibiców. Na konferencji prasowej obecni byli przedstawiciele kadry mężczyzn pod wodzą trenera Blikkiesa Groenewalda, oraz zawodniczki naszej kobiecej reprezentacji siódemek, wraz ze szkoleniowcem Januszem Urbanowiczem.
Radości z awansu do grona najlepszych ekip Starego Kontynentu nie ukrywały nasze rugbistki – Jestem bardzo dumna, że mogę reprezentować Polskę. Awans do TOP 12 jest dla nas ogromnym sukcesem, nie oczekiwałyśmy tego, myślałyśmy, że może się uda za rok, za dwa, a tymczasem zrobiłyśmy to już teraz. Po cichu marzymy by wystąpić na kolejnych igrzyskach olimpijskich, to byłaby piękna sprawa – mówiła w rozmowie z nami Anna Klichowska. Zawodniczki pytane o szanse ich kolegów w gdyńskim turnieju podkreślały, że są pełne optymizmu, przed nadchodzącymi zawodami - Liczymy na niespodziankę, mamy nadzieję, że chłopaki się postarają i zagrają ze wszystkich sił, tak jak najlepiej potrafią. Grają w Polsce, więc chciałybyśmy aby im się udało dobrze zaprezentować. Życzymy im by znaleźli się w pierwszej ósemce, bo mają potencjał - podkreślała Monika Pietrzak, która reprezentowała naszą żeńską drużynę siódemek na spotkaniu z dziennikarzami.
Szymon Sirocki – nadzieja polskiego rugby
Na osobną chwilę uwagi, podczas wtorkowego spotkania z przedstawicielami mediów zasłużył Szymon Sirocki, który zebrał fantastyczne recenzję za swój występ w Exeter. Zagraniczni dziennikarze określali go mianem Super Star. W czasie konferencji podkreślano, że podczas turnieju w Gdyni rywale będą otaczali go szczególną opieką. Kolegę z drużyny jak i cały zespół chwalił Mateusz Bartoszek – Chcielibyśmy zawody w Gdyni, zakończyć lepiej niż imprezę w Exeter. Idziemy do przodu odnieśliśmy dwa zwycięstwa w Wielkiej Brytanii, ale mamy apetyt na więcej. Widoczny jest postęp w naszej grze, co nas niezmiernie cieszy.
Podczas spotkania z dziennikarzami dopisywały humory naszym zawodnikom, którzy z olbrzymim luzem i spokojem rozmawiali między sobą oraz z przedstawicielami mediów. Wielu z naszych rugbistów podziwiało wystawione we wnętrzu Infoboxu makiety znanych gdyńskich budowli jak Dworzec Morski, przedwojennych Magazynów Portowych czy najwyższych wieżowców w Gdyni – Sea Towers. Mateusz Bartoszek zaznaczał, że także w hotelu i na treningach humory wszystkim dopisują – Atmosfera jest w porządku, wszyscy się dobrze dogadujemy. Jestem pierwszy raz na zgrupowaniu siódemek i czuję się z naszymi zawodnikami świetnie.
Podczas spotkania z dziennikarzami został przedstawiony szczegółowy rozkład poszczególnych spotkań gdyńskiego turnieju. Imprezę otworzy mecz pomiędzy drużynami Niemiec i Włoch. Polska po praz pierwszy zagra o 12.20 z Francją. Kolejne mecze Biało – Czerwonych odbędą się o godz. 15.05 z Wielką Brytanią Lions, zaś fazę grupową zwieńczymy meczem z Gruzją o godz. 17.50. Po zakończeniu konferencji, zawodnicy i zawodniczki wraz z trenerami przenieśli się na dziedziniec InfoBoxu i pobliską ulicę Świętojańską gdzie rozdawali kibicom bilety na sobotnio – niedzielne zawody. Pogoda we wczesne, wtorkowe popołudnie dopisywała. W Gdyni, było ciepło i słonecznie, co sprzyjało spotkaniom z kibicami. Szczególnie dużą uwagą cieszył się Mateusz Bartoszek, który swą urodą surfera skupiał na sobie spojrzenia miłośniczek rugby. Wtorkową konferencję zakończyła wspólna fotografia trenerów Blikkiesa Groenewalda i Janusza Urbanowicza oraz ich podopiecznych.
Mistrzostwa Europy w Rugby siódemek potrwają w dniach 16 -17 lipca, wszystkie spotkania odbędą się na Stadionie Miejskim w Gdyni.
Paweł Plecha
