Program World Rugby Get Into Rugby w ubiegłym roku przekroczył milion uczestników, Polska z liczbą 71.486 uczestników znalazła się na trzecim miejscu na Świecie!!!
Wprowadzony w 2012 roku czteroletni program Get Into Rugby miał na celu zwiększenia udziału graczy na najniższym szczeblu w czasie przygotowań do Igrzysk Olimpijskich w Rio. Program GIR podjęło 154 związki członkowskie, z których 129 było aktywnych w 2015 roku. GIR zapewnia środki na przeszkolenie trenerów innych sportów i nauczycieli do wprowadzenie dzieci do gry, uświadomienie im jej wartości i zachęcenie ich do związanie swojego życia z rugby. W 2015 roku przeszkolonych zostało prawie 21.000 przyszłych szkoleniowców z tego 2,398 osoby w Japonii. W Polsce przeszkolonych zostało 1.322 osób głównie nauczycieli, ale również osób, które nie były wcześniej zwiazane ze sportem np. pracowników ośrodków kultury.
Najwięcej uczestników z federacji kontynentalnych miało Rugby Europy, 290.000 ogółu. Na pierwszym miejscu w Europie uplasowała się Polska z liczbą 71.486 uczestników w tym 44.664 chłopców i 26.822 dziewczynek. Wszystko to głównie dzieki programowi Polskiego Związku Rugby i Ministerstwa Sportu i Turystyki "Upowszechniania sportu wśród dzieci i młodzieży". Za nami były Portugalia z liczbą 45.360 uczestników, Rosja z liczbą 32.782 uczestników i Hiszpania z liczbą 32.488 uczestników co dawało tym krajom odpowiednio miejsca 5, 7 i 8 na Świecie. Europa miała więc cztery kraje w pierwszej dziesiątce.
Zaraz za Europą uplasowała się Confederación Sudamericana de Rugby z 250,000 uczestników. Swój potencjał gospodarza Igrzysk Olimpijskich wykorzystała Brazylia przyciągając do programu 105.000 uczestników, najwięcej na świecie. Sąsiednia Kolumbia znalazła się na czwartym miejscu z 50,000 uczestników, ta liczba jest też wynikiem włączenia się do programu Tukanów czyli reprezentacji narodowej tego kraju. Sebastian Mejia kapitan Tukanów mówi jak ważny jest dla niego udział w programie „Pozwala mi pomóc rozwijać rugby w moim kraju i przygotować się do pracy trenera. Jako kapitan Tukanów mam obowiązki na boisku i poza nim, ponieważ wiele dzieci i młodzieży na mnie patrzy. Staram się więc wspierać w rugby jak tylko mogę".
Zaraz za Europą uplasowała się Confederación Sudamericana de Rugby z 250,000 uczestników. Swój potencjał gospodarza Igrzysk Olimpijskich wykorzystała Brazylia przyciągając do programu 105.000 uczestników, najwięcej na świecie. Sąsiednia Kolumbia znalazła się na czwartym miejscu z 50,000 uczestników, ta liczba jest też wynikiem włączenia się do programu Tukanów czyli reprezentacji narodowej tego kraju. Sebastian Mejia kapitan Tukanów mówi jak ważny jest dla niego udział w programie „Pozwala mi pomóc rozwijać rugby w moim kraju i przygotować się do pracy trenera. Jako kapitan Tukanów mam obowiązki na boisku i poza nim, ponieważ wiele dzieci i młodzieży na mnie patrzy. Staram się więc wspierać w rugby jak tylko mogę".
Rugby pomaga też walczyć z uzależnieniem np. Philippine Rugby Football Union wykorzystuje GIR wyciągając dzieci z ulicy, często mające problemy z narkotykami i przywracając je do normalnego życia.
W Oceanii GIR uzupełnia program partnerski pomiędzy Federation of Oceania Rugby Unions, Australian Rugby Union i rządem Australii mający na celu poprawę warunków życia społeczności Pacyfiku poprzez rugby. Istniejące obok siebie programy znacznie zwiększyły udział graczy wśród dziewcząt, a oba mają po około 20.000 uczestników.
Rugby Africa (wcześniej Confédération Africaine de Rugby) rozpoczęła inicjatywę dla młodych sędziów w przeddzień pierwszego meczu Pucharu Afryki pomiędzy Tunezji i Namibii w Tunisie. "I also play referee" daje dzieciom możliwość sędziowania meczów z udziałem graczy młodszych od siebie. "Uważamy, że jest to dobre narzędzie w promowaniu szacunku na boisku, jednego z głównych filarów podstawowych wartości rugby. A także coraz lepsze zrozumienie zasad gry. Jesteśmy przekonani, że dzieci stają się dzięki temu lepszymi zawodnikami"- powiedział Jean-Luc Barthes Men World Rugby’s Rugby Services Manager for Africa.
Najzimniejszym miejscem pośród 2000 lokalizacji gdzie był realizowany program GIR był bez wątpienia syberyjski Krasnojarsk, widok tysięcy młodych ludzi biegających z piłką w ręku przy temperaturze -35 stopni ogrzewał serca wszystkich, którym na tym sporcie zależy.
O komentarz do rewelacyjnego wyniku Polski poprosiliśmy Krajowego Oficera Rozwoju Krzysztofa Krzewickiego: "Powyższe liczby to dane przedstawione na Konferencji w Paryżu 12 grudnia 2015. Dzięki programowi wdrażania rugby, który zaczął się w kwietniu 2013 ze środków własnych po rok 2015, który umożliwił nam pozyskanie środków z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Programem "Upowszechniania sportu wśród dzieci i młodzieży" udowadniamy że jeżeli mamy tylko narzędzia to możemy bardzo dużo zrobić w tej dziedzinie jakim jest rugby początkowe. Upowszechnianie jak oraz świadomość wśród dzieci i nauczycieli jest coraz większa dlatego też tym drugim chciałbym podziękować za wybranie rugby i zaangażowanie. Młodszym dużym, mniejszym, dziewczynkom, chłopcom chciałbym życzyć dużo zabawy i radości jakie przynosi rugby tag, a także zaznaczyć, że to początek przygody z rugby, które ma tak wiele etapów. Klubom chciałbym życzyć większego zaangażowania w programy bo są one dla nikogo innego jak dla nich samych".
