23/09/2015

Francuzi zadowoleni z punktu bonusowego wywalczonego po bardzo krótkiej regeneracji, a Rumuni lekko zawiedzeni, że wytrzymali „tylko” 60 minut w starciu z wicemistrzami świata. Tak po krótce można podsumować to, co podczas konferencji prasowej powiedzieli dziennikarzom trenerzy i kapitanowie obu drużyn.

Trener Lynn Howells, bardzo doświadczony szkoleniowiec, posiadający doświadczenie w pracy z reprezentacją Walii, Włoch, czy drużynami Cardiff i Edibourgh, nie krył, że jego zespół chciał po cichu sprawić niespodziankę. – Naszym planem było utrzymywać się jak najdłużej w posiadaniu piłki, postawić na twardą, fizyczną grę, żelazną defensywę i nie pozwolić Francuzom na prowadzenie swojej gry. Chcieliśmy wykorzystać młyn, bo wiedzieliśmy, że to nasza siła. Udawało nam się to do 60. minuty.

Słowa swojego trenera potwierdził kapitan Mihai Macovei: - Mieliśmy dobry start, potem przydarzyła się żółta kartka i dwa stracone przyłożenia. Pierwszy błąd kosztował nas już 14 punktów. Do tego momentu dobrze broniliśmy i trzymaliśmy się założeń taktycznych. Po przerwie radziliśmy sobie do 60. minuty. Potem przyszło zmęczenie, które wykorzystała Francja.

Lynn Howells miał jednak powody do zadowolenia, bo jego drużyna zakończyła mecz bez żadnych kontuzji. – Mam ponownie pełen skład do wyboru przed starciem z Irlandią. W tym spotkaniu będziemy walczyć o to samo, co z Francją. Postaramy się, aby zdobyli przeciwko nam mniej punktów. To drużyna ze ścisłej czołówki, która szybko rozgrywa piłkę po przegrupowaniach i równie szybko ją rozprowadza. Wiemy z kim przyjdzie nam się zmierzyć. Chcemy pokazać, że potrafimy walczyć! – zakończył.

Philippe Saint-Andre był oczywiście w zdecydowanie lepszym humorze niż jego oponent. - Osiągnęliśmy cel – zwycięstwo z bonusem – rozpoczął swoje podsumowanie. - W dwóch meczach rozegranych z zaledwie 4-dniową przerwą wywalczyliśmy dwa zwycięstwa i dziewięć punktów. Zagrali wszyscy zawodnicy poza Remy Grosso, który dołączył do składu w miejsce kontuzjowanego Yoanna Huget. Nie odnieśliśmy żadnych poważnych urazów. Bilans jest więc dodatni.

Szkoleniowiec Trójkolorowych jeszcze kilka razy podkreślał krótki czas na regenerację po zaciekłym starciu z Włochami.  – Bokser nie stanie znów w ringu cztery dni po walce, a my musieliśmy. Na szczęście dziś zmieniony skład zagrał na tyle dobrze, że nie musieliśmy korzystać z Fredrica Michalaka, czy Mathieu Bastareaud, którzy zagrali w sobotę pełne 80 minut.

- Grałem w przeszłości przeciwko Rumunii i to zawsze była mocna i fizycznie grająca drużyna. Jeśli przeciwko nim nie wprowadzi się szybkich zawodników, dobrego rozprowadzania piłki i otwartej gry, to bardzo ciężko się z nimi walczy. Tak było przez pierwsze 30 minut meczu. Wiedzieliśmy, że to dla nich pierwszy mecz, długo się do niego przygotowali i podeszli zawodów zmotywowani i głodni gry. Dlatego potrzebowaliśmy trochę czasu żeby złapać rytm – chwalił rywali Saint-Andre.

Dobrze o przeciwnikach wypowiadał się również Dimitri Szarzewski, który tego dnia pełnił obowiązki kapiatana. – Rumuni zagrali bardzo dobrze. Wiedzieliśmy, że będą twardym oponentem zwłaszcza gdy chodzi grę w kontakcie i przegrupowania, w których brakowało nam wsparcia. Stąd aż osiem strat piłki. Frustrujące było też to, że sędzia dwa razy ukarał nas za pchanie w bok przy młynach dyktowanych. To jedna z naszych mocniejszych stron, więc ciężko było przyjąć, że nasza broń zawodzi.

Tekst: Kajetan Cyganik (RugbyPolska.pl)
Fot. Tomasz Plenkowski (RugbyPolska.pl)

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 11 24
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 11 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.