22/07/2015
 
Po przyjeździe z Lizbony rozmawiamy z Piotrem Zeszutkiem, jednym z liderów reprezentacji Polski, która w dniach 18-19 lipca uczestniczyła w turnieju Grand Prix. Podopieczni trenera Krzysztofa Folca zajęli XI miejsce, które kibice w Polsce przyjęli z lekkim niedosytem. Może dlatego, że najbardziej zabolały porażki z Ukrainą - pierwsza w eliminacjach 10:12 (0:12), oraz druga w półfinale bowl 14:21 (7:7). 
 
Podsumuj jeszcze na gorąco wasz udział w turnieju Grand Prix w Lizbonie
Przede wszystkim wyjazd pokazał jak dużo nam brakuje do tego, żeby grać w Grand Prix i tam się utrzymać. Przegraliśmy 2 razy z Ukrainą, co nie powinno nam się zdarzyć. Może w naszych szeregach zapanowała demotywacja, po tym jak przegraliśmy dwa pierwsze pojedynki i wiedzieliśmy, że nie przejdziemy do pierwszej ósemki. Coś się stało, sam nie wiem. Musimy się skupić i ciężko pracować z profesjonalistami. Naszym celem nie powinno być utrzymanie, ale walka o Igrzyska 2020. Mamy 5 lat i musimy zrozumieć, że jest to realne. Po Lizbonie zawodnicy przekonali się na jakim poziomie jesteśmy i co musimy zrobić, aby włączyć się w walkę o kwalifikację olimpijską. Mam nadzieję, że to samo postanowi Polski Związek Rugby. 
 
Na własnej skórze poczułeś jaki poziom prezentują pozostałe zespoły. Czy Olimpiada w Tokio w 2020 to nie zbyt ambitny plan?
Spójrzmy na Litwę, z którą wygrywaliśmy jeszcze jakiś czas temu 30 punktami w dywizji A. W Portugali zajęła wysokie 6 miejsce. W Rugby 7 włożyli niesamowitą pracę, która przynosi rezultaty. Jeżeli w rok można zrobić taki progres, to my w 5 lat jesteśmy w stanie dostać się na Olimpiadę. 
 
Co takiego zrobił Litewski Związek Rugby?
Z tego co wiem, bardzo mocno postawili na ligę 7. Wiedzieli, że w piętnastkach nie mają szans na włączenie się do równorzędnej europejskiej walki. Przygotowali się zatem motorycznie i rozdzielili zawodników z 7 i 15. Powstał dzięki temu całkiem zgrabny skład, którego grę ogląda się z przyjemnością.  

W Gdańsku często graliście na Szymona Sirockiego. Już wtedy komentatorzy ostrzegali, że w meczach z silniejszymi przeciwnikami taka taktyka może być zgubna.
Robiliśmy mu miejsce i wtedy nie miał sobie równych. Tam gdzie jest to zasadne, trzeba wykorzystywać takie atuty. Zgodzę się, że taka taktyka nie nadaje się na mecze z Portugalią czy nawet Belgią. Drużyny, które są na wyższym poziomie nie zagrywają piłki do skrzydłowego, który obiega trzy czwarte boiska przy skrzydle, a przynajmniej robią to sporadycznie. Szukają rozwiązań w środku pola, żeby grać penetracyjnie i oszukać przeciwnika lub odegrać na kontakcie. Powinniśmy grać na Szymona, ale traktować to, jako asa w rękawie. Zdarza się tak, że poprzez jedną akcję wygrywa się mecz - wtedy trzeba to zrobić.  
 
Przed wami egzotyczne zgrupowania w Namibii oraz Dubaju.
Tak, słyszałem o nich, ale nie znam jeszcze szczegółów. Wiemy również, że ma do nas dołączyć ktoś od przygotowania motorycznego. Otrzymamy rozpiski na cały sezon jak trenować, a nasze wyniki będą poddawane weryfikacji. Dobrze gdyby powstał plan na przynajmniej rok, a nie trzy miesiące. Słyszałem również, że kadra 7 została zaproszona na turniej w Las Vegas z cyklu HSBC Seven World Series, ale oczywiście nie zagralibyśmy w głównym turnieju. To ważne, ale póki co, najważniejsze są dla nas konsultacje i praca motoryczna. Bez tego nic dalej nie zagramy.
 
Wyczuwam w tym co mówisz niedosyt, ale pomimo to, wskaż największy plus z waszego wyjazdu.
Plusy i optymizm możemy wyciągnąć jedynie z tego co zrobiła Litwa i Belgia. Przez rok, czy dwa lata w przypadku Belgów, te drużyny zrobiły postęp, jaki nam się marzy. Widać gołym okiem, że zainwestowali w siódemki. Musimy myśleć o Igrzyskach. Niech są one dla nas motorem napędowym. Tylko w takiej perspektywie powinniśmy przygotowywać się do kolejnych meczów. 

Czy tym składem jesteście w stanie zawalczyć o wymarzone kwalifikacje?
Z całą pewnością musimy szukać nowych, młodych zawodników. Wierzę, że część tej kadry się utrzyma, ale potrzebujemy również świeżego oddechu. Niebawem wybieram się na operacje kolana, do rugby wracam za 6 miesięcy. Mam nadzieję, że do tego czasu wydarzą się jakieś pozytywne działania.
…….
Klasyfikacja końcowa Europejskiego Turnieju Kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich: 
1. Rosja, 2. Niemcy, 3. Irlandia, 4. Gruzja, 5. Rumunia; 6. Litwa; 7. Belgia; 8. Portugalia; 9. Włochy; 10. Ukraina; 11. Polska; 12. Łotwa.
 
Łukasz Jurczak „Szpila”

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 11 24
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 11 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.