Koniec sezonu zasadniczego w Ekstralidze rugby stał pod znakiem dwóch pogromów, które swym rywalom zaserwowali finaliści sezonu. W Siedlcach Pogoń Awenta pokonała 118:7 Drew Pal 2 Lechię Gdańsk, a w Sochaczewie ORLEN Orkan odprawił 85:3 Budmex Rugby Białystok.
Z meczów w Siedlcach i Sochaczewie nie dowiedzieliśmy się niczego nowego. Obaj finaliści zagrali w mocno rezerwowych składach, ale że ławki mają długie i mocne to zarówno Pogoń, jak i Orkan nie miały żadnych kłopotów z odpowiednio – przedostatnią i ostatnią drużyną tabeli.
W Siedlcach pękła setka, bo Lechia nie dość, że ma za sobą najsłabszy sezon w swej ponad 60-letniej historii, to przyjechała na mecz przetrzebiona kontuzjami i kartkami. Młodzież z Gdańska już po 20 minutach przegrywała 0:42. Gdyby siedlczanie do końca meczu trzymali nogę na gazie, to wynik mógłby być jeszcze wyższy.
W Sochaczewie Budmex Białystok trzymał się przez kwadrans. Potem wciąż aktualni mistrzowie Polski, którzy przed meczem oficjalnie pożegnali dwie legendy polskiego rugby – Piotra Karpińskiego oraz Tomę Mchedlidze, kończących po tym sezonie kariery, regularnie, co kilka minut dokładali kolejne punkty.
Wielki finał w sobotę 07 czerwca o godz. 18.00 w Siedlcach. Na dziś rozeszła się już ponad połowa biletów. Jest więc szansa, że stadion Pogoni wypełni się po brzegi.
- Finał zapowiada się fascynująco – uważa trener Life Style Catering Arki Gdynia, Łukasz Szostek. - Sam jestem ciekaw kto wygra. Siedlce i Sochaczew zagrały doskonałe zawodowy w tej ostatniej kolejce. Pokazały wielki potencjał ofensywny, ale w finale kluczowa będzie defensywa. W ostatnich kolejkach w tym elemencie te drużyny nie miały za wiele okazji, by ciężko pracować w obronie. Grały ze słabszymi rywalami i wygrywały pewnie. Faworytem jest Pogoń, ale może o dwa, góra pięć procent. O błąd statystyczny, jak w wyborach – żartuje szkoleniowiec.
- Na pewno cała Polska będzie kibicować przed ekranami. Zapowiada się super mecz. Ja też będę kibicować, ale żadnej z drużyn, a polskiemu rugby. Mam przyjaciół w obydwu ekipach. Ze zwycięstwa obu będę się cieszył. Siedlce jeszcze nie przegrały tej wiosny, ale passa zawsze się kiedyś się kończy. Czy to będzie w najbliższą sobotę? Naprawdę nie wiem – dodaje szkoleniowiec Arki, która w niedzielę w Krakowie przegrała z Juvenią 30:52.
Dla obu zespołów ten mecz miał już tylko znaczenie prestiżowe. Arka za tydzień zagra w Sopocie w małym finale o brązowy medal sezonu 2024/2025. Juvenia była i jest piąta, a więc o jedno miejsce niżej niż rok temu.
- Oczywiście mecz był prestiżowy, bo przecież Juvenia miała ambicje gry o medale, a to my o nie zagramy. Na piętnaście minut przed końcem było wciąż równo, ale to gospodarze mieli lepszą końcówkę. W kwadrans zdobyli 19 punktów. My w tym meczu pozwoliliśmy odpocząć kilku naszym kluczowym zawodnikom. Wystawiłem trzech juniorów. Najważniejszy dla nas jest mecz za tydzień. W starciu o brąz zagramy, jakby jutra miało nie być. To oczywiście Energa Ogniwo będzie faworytem. Sopocianie przegrali tej wiosny tylko z Siedlcami. Na pewno zagrają w najsilniejszym składzie. To są jednak derby. A w derbach może być różnie. Znamy swoje miejsce w szeregu. Podejdziemy do starcia z Ogniwem z pełną pokora. Przez ten tydzień będziemy się na nich szykować. Zaprosiliśmy trenera reprezentacji Szkocji do lat 18 Gavina Blackburna, by popracował z nami przez ten czas i pomógł przygotować się do bitwy w Sopocie. A potem niech się dzieje wola nieba – dodaje Szostek.
Mecz o brąz także w sobotę 07 czerwca. Starcie w Sopocie na Stadionie im. Edwarda Hodury rozpocznie się o godz. 16.30. O 20.00 będziemy znali wszystkich medalistów mistrzostw Polski sezonu 2024/2025.
31.05-01.06.2025 : Ekstraliga - XVIII kolejka
Energa Ogniwo Sopot v KS WizjaMed Budowlani Łódź 41:19 (19:0)
Punkty Ogniwo: Mateusz Plichta 20 (4P), Wiktor Wilczuk 5 (P), Konrad Lubczyński 6 (3pd), Adam Piotrowski 5 (P), Władysław Grabowski 5 (P).
Punkty Budowlani: Corne Pieenar 9 (P, 2pd), Adrian Stańczykowski 5 (P), Michał Łaszcz 5 (P).
Żółta kartka: Lucas Niedzwiecki (Budowlani).
Awenta Pogoń Siedlce v Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 118:7 (77:7)
Punkty Pogoń: Nkululeko Ndlovu 29 (P, 12pd), Piotr Wiśniewski 20 (4P), Patryk Reksulak 15 (3P), Kacper Skup 12 (2P, pd), Kacper Bogusz 10 (2P), Ksawery Struss 10 (2P), Martin Mangongo 7 (P, pd), Robert Bosiacki 5 (P), Jan Cal 5 (P), Miłosz Kasiński 5 (P).
Punkty Lechia: Wiehan Kruger 5 (P), Paweł Boczulak 2 (pd).
Żółte kartki: Piotr Wiśniewski (Pogoń), Szymon Mrozewski (Lechia).
ORLEN Orkan Sochaczew v Budmex Rugby Białystok 85:3 (47:0)
Punkty Orkan: Igor Kocimski 19 (P, 7pd), Marcin Krześniak 15 (3P), Artur Fursenko 10 (2P), Kudakwashe Nyakufaringwa 10 (2P), Eryk Chain 10 (2P), Pieter Steenkamp 6 (3pd), Mateusz Pawłowski 5 (P), Krystian Mechecki 5 (P), Dawid Plichta 5 (P).
Punkty Białegostu: Sebastian Juan Montes 3 (P).
RzKS Juvenia Kraków v LifeStyle RC Arka Gdynia 52:30 (21:16)
Punkty Juvenii: Arsenii Pastukhov 10 (2P), Riaan van Zyl 10 (5pd), Austin van Heerden 7 (P, pd), Michael Atkinson 5 (P), Uzukhanye Nohe 5 (P), Oleh Chornyi 5 (P), Michał Jurczyński 5 (P), Norbert Zastawnik 5 (P).
Punkty Arki: Dawid Banaszek 15 (3pd, 3K), Mateusz Szyc 5 (P), Patrick Steindl 5 (P), Krzysztof Woronko 5 (P).
Żółte kartki: Austin van Heerden (Juvenia), Karol Lipski (Arka).
Robert Małolepszy