06/06/2024

Najbliższy weekend oraz początek przyszłego tygodnia zdominują rozgrywki rugby 7. Już w piątek, w Makarskiej rozpocznie się rywalizacja w ramach pierwszego turnieju mistrzostw Europy w najwyższej grupie Championship, w której o tytuł powalczy reprezentacja Polski kobiet. Z kolei od poniedziałku, w uniwersyteckim mieście Aix-en-Provence na południu Francji, dwie nasze kadry wezmą udział w akademickich mistrzostwach świata.

Po zakończeniu sezonu ligowego w kraju, w czerwcu i lipcu, polskie rugby zdominują rozgrywki w odmianie siedmioosobowej. Zarówno na poziomie reprezentacyjnym, jak i krajowym, ponieważ w tym miesiącu zostaną również rozegrane trzy turnieje rangi mistrzostw Polski mężczyzn. Najwięcej pracy będą miały oczywiście „Biało-Czerwone”, które w najbliższych tygodniach powalczą o mistrzostwo Europy i kwalifikację olimpijską, a także, podobnie jak kadra męska o akademickie mistrzostwo świata. Panów również czekają rozgrywki na poziomie europejskim, ale na drugim poziomie „Trophy”.

Makarska areną zmagań pań

Mistrzostwa Europy jak co roku składają się z dwóch turniejów. Pierwszy odbywa się w Makarskiej, drugi, w ostatni weekend czerwca zaplanowano w Hamburgu. Rywalizacja w Chorwacji rozpocznie się już w piątek, a stawka tego krótkiego cyklu dla naszej kadry jest bardzo wysoka. Złote medale i tytuł najlepszej drużyny Starego Kontynentu to jedno, ale wysokie miejsce oznacza również stałe stypendia sportowe dla zawodniczek.

Jeszcze przed tygodniem nasza kadra była w Madrycie na turnieju kwalifikacyjnym do światowej elity i cyklu HSBC SVNS. W Hiszpanii Polki nie były w formie, jaką prezentowały dwa tygodnie wcześniej podczas Challengera w Krakowie, gdzie dopiero w finale uznały wyższość Chinek. Skąd ta zmiana, tłumaczyła po zawodach Marta Morus.

- Nasz sezon jest bardzo długi, a w tym roku najważniejszymi imprezami są dla nas mistrzostwa Europy i kwalifikacje do igrzysk olimpijskich. Nie ma nas wiele, dlatego walczymy tym samym składem, pojawiają się więc kontuzje i drobne urazy, a także zmęczenie. Staramy się mimo to być cały czas skoncentrowane i pozytywnie nastawione, ale czasem zewnętrzne czynniki nas pokonują – przyznała.

Zgodnie ze słowami Marty Morus, czerwiec oznacza dla naszej kadry wielką mobilizację i trener Janusz Urbanowicz w Makarskiej delegował do gry najmocniejszą możliwie kadrę z wracającą po kontuzji Anną Klichowską. Polki rozpoczną rywalizację w piątek meczami z Włoszkami (o 10:30) i Portugaią (15:40). W sobotę o 10:52 zmierzą się z mocną Wielką Brytanią, a następnie – miejmy nadzieję – zagrają w ćwierćfinale. W niedzielę zaplanowano mecze półfinałowe i finały.

Biało-Czerwoni na mistrzostwach świata

Kiedy reprezentacja Polski kobiet będzie wracać z Chorwacji do Polski, by przygotować się do kwalifikacji olimpijskich, nasze dwie reprezentacje wezmą udział w akademickich mistrzostwach świata w Aix-en-Provence – uniwersyteckim mieście nieopodal Marsylii na południu Francji. To pierwszy raz, kiedy polskie drużyny zostały zakwalifikowane do turnieju. W roli trenerów poprowadzą je Julio Brzeziński (reprezentację kobiet) i Jacek Jasiński (reprezentację mężczyzn).

Turniej we Francji odbywa się pod egidą Międzynarodowej Federacji Sportu Akademickiego (FISU). Zmagania odbędą się na Maurice David Stadium w dniach 10-12 czerwca br. i wezmą w nim udział drużyny z sześciu kontynentów. Dla polskiego rugby, to doskonała okazja, by młodzi, zdolni zawodnicy, pukający do drzwi seniorskich kadr zdobyli cenne doświadczenie międzynarodowe.

- To będzieświetna okazja, by sprawdzić się z wymagającymi przeciwnikami. Skład naszej męskiej reprezentacji jest oparty o zawodników, którzy grali niedawno w finałach Ekstraligi, graczy którzy trenują z kadrą od dłuższego czasu oraz wyróżniających się rugbistów z grupy „development”. To ciekawe połączenie, więc mamy spore oczekiwanie wobec siebie. Zwłaszcza, że ten turniej odbywa się co cztery lata, więc to wyjątkowa okazja, że możemy w nim rywalizować - powiedział Chris Davies, trener seniorskiej reprezentacji Polski w Rugby 7.

Kadra kobieca znalazła się w grupie A z Japonią, RPA, Hiszpanią oraz Meksykiem. Mężczyźni zagrają w grupie B z RPA, Argentyną, Hiszpanią i Singapurem. W obu przypadkach, dwie pierwsze z wymienionych drużyn z pewnością będą dużym wyzwaniem, bo mają zarówno doskonałe warunki fizyczne, jak i szybko operują piłką i świetnie przemieszczają się po boisku. Dwie kolejne powinny być zdecydowanie w zasięgu naszych reprezentacji.

- Ten turniej poprzedza bezpośrednio nasz start w mistrzostwa Europy na poziomie Trophy, więc jestem bardzo ciekawy tego jak niektórzy z zawodników zaprezentują się we Francji. Mogą sobie bowiem otworzyć drogę do pierwszej drużyny na kolejny turniej Rugby Europe SevensTrophy w Budapeszcie. Chciałbym abyśmy w przyszłości mieli dwa składy, które będą mogły naprzemiennie zdobywać międzynarodowe doświadczenie - zakończył Chris Davies.

Biuro Prasowe PZR

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 11 51
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 11 24
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 11 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 11 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.