Przez lata Rugby było inspiracją dla artystów różnej profesji, malarzy, fotografów, rzeźbiarzy, grafików czy twórców reklam. Warto poznać efekty ich pracy w cyklu „Rugby Art” o związkach owalnej piłki ze sztuką z tą przez duże „S”, a także tą przez małe „s”.
Przedstawiam czekoladowe karty kolekcjonerskie wydane w 1937 roku przez Nestle we Francji dla jej marek Nestle, Gala, Cailler i Kohler. Seria 12 kolorowych kart przedstawiająca stałe fragmenty gry i reprezentantów Francji ukazała się w szczególnych dla francuskiej federacji czasach. W 1932 roku Francuzów oskarżono o profesjonalizm i wykluczono z Pucharu 5 Narodów, dzięki czemu powstała w 1934 roku FIRA żeby Francja mogła nadal brylować w europejskim rugby. Ostatecznie w latach 1932-1939 Francja rozegrała zaledwie 11 spotkań, w tym osiem razy zagrała z Niemcami, dwa razy z Rumunią i raz z Włochami (odnosząc 10 zwycięstw i 1 porażkę z Niemcami w 1938 roku). Francuzi rozegrali też kilka spotkań pokazowych w Hiszpanii lub Maroku, ale nie liczyli ich jako mecze oficjalne. Nestle wydając karty wspierało więc francuskie rugby.
Kolejne numery kart przedstawiały: 01.Léopold Servole (RC Toulon, 7 występów w latach 1931-1935); 02.Młyn; 03.Maurice Celhay (Aviron Bayonnais, 6 występów w latach 1935-1938); 04.Podanie; 05.Atak; 06.Szarża; 07.Przekop; 08.Aut; 09.Drybling; 10.Odbiór piłki; 11.Eugène Chaud (RC Toulon, 3 występy w latach 1932-1935);12.Bramka.
Karty kolekcjonowało się w specjalnych albumach gdzie na jednej stronie był opis z tylnej strony każdej z kart, a na drugiej miejsce z podpisem na wklejenie wszystkich 12 kart kolekcjonerskich.
Zdjęcia: Frederic Humbert, rugby-pioneers.blogs.com
