Z okazji Dnia Kobiet przypominamy francuską grę barette, która miała być "łagodniejszą" wersją rugby dla wojowniczych pań. Specjalnie dla nich ze światowych archiwów publikujemy dwa teksty: dr Lydii J. Furse, eksperta w dziedzinie historii kobiecego rugby z worldrugbymuseum.com oraz Francka Dayroze założyciela portalu surlatouche.fr
Lydia J. Furse: Rugby kobiet we Francji lat dwudziestych XX wieku
Lata dwudzieste XX wieku były we Francji oazą udziału kobiet w sporcie i aktywności fizycznej. Wraz z bardzo popularnymi igrzyskami olimpijskimi kobiet, założonymi przez Alice Milliat, w całym kraju powstały kobiece kluby omni-sportowe. Miejsca te zapewniały kobietom i dziewczętom bezpieczne miejsca do uprawiania różnych sportów, od gimnastyki po piłkę nożną, one też stały się domem dla kobiecych drużyn rugby.
Dr Marie Houdré i André Theuriet, były reprezentant Francji w rugby mężczyzn z 5 meczami na kącie (grał też w piłkę nożną, hokej na trawie, lekkoatletą, biegał na przełaj, a w pływaniu startował w Olimpiadzie), dostosowali przepisy dotyczące rugby, aby stworzyć nowy sport odpowiedni dla kobiet. Nazywanie tego sportu „barette” w doniesieniach prasowych, przypominało wcześniejszy sport, który zyskał na popularności pod koniec XIX wieku, zanim importowana gra w rugby zakorzeniła się we Francji. Jednak ta nowa wersja barette z lat dwudziestych XX wieku została specjalnie opisana jako adaptacja związku rugby, aby gra była odpowiednia dla kobiet, dlatego zawodniczki barette są uznawane za kobiece zawodniczki rugby.
Pierwszy mecz został rozegrany na Stade Elisabeth w 1922 roku pomiędzy dwoma zespołami z Fémina Sport, kobiecego omni-sportowego klubu w Paryżu. Stade Elisabeth stał się ważnym miejscem do ćwiczeń i gry w barette dla kobiet, zwłaszcza po 1923 roku, kiedy Francuska Federacja Rugby (FFR) zakazała kobietom gry na boiskach zrzeszonych w federacji. Zamiast powstrzymać rozwój barette, jak zamierzał zakaz, kobiece rugby stało się bardziej popularne. Wydaje się nawet, że FFR zapomniała o swoim własnym zakazie (nigdy nie został on oficjalnie uchylony) do 1927 roku, kiedy gra w barette była przedmeczem w spotkaniu Paryż v Armia na Stade Jean Bouin.
Popularność Barette spadła we wczesnych latach trzydziestych XX wieku, gdy kluby sportowe kobiet znalazły się pod większą presją finansową. Recesja gospodarcza przyniosła również zmianę postaw społecznych. Francuskie elity i klasa średnia odzyskały silniejsze poczucie konformizmu płciowego, a kobiety zniechęcono do uprawiania sportów i aktywności, które można by uznać za męskie, takich jak zespołowe sporty kontaktowe. Zarówno federacyjne drużyny piłkarskie, jak i kluby barette podupadły w latach trzydziestych XX wieku. Pomimo braku zapisów o grze barette odbywającej się we Francji po 1935 r., rząd Vichy wyraźnie zakazał tego sportu w 1941 r. i powtórzył ten zakaz w 1942 r.
Większość uważała, że ten sport został zapomniany w latach 60., kiedy to kobiety zaczęły pojawiać się na boiskach do rugby we Francji, ale w 2019 roku FFR wybrała założycielkę barette, dr Marie Houdré, jako pierwszą osobę wprowadzoną na Wall of French Rugby Legends.
Franck Dayroze: La Barette, czyli rugby kobiet w latach dwudziestych XX wieku
Po pierwszym upadku na początku XX wieku barette doktora Philippe Tissie pojawiła się ponownie po pierwszej wojnie światowej. Przez około dziesięć lat sport ten rozwijał się jako dyscyplina wyłącznie kobieca, zanim uległ po raz drugi.
Premiera, o której ludzie mówią
Podobnie jak w przypadku piłki nożnej w 1917 roku, wprowadzenie kobiecego rugby we Francji zawdzięczamy klubowi Fémina Sport. Pod kierunkiem doktor Marie Houdré kilka młodych kobiet z Fémina wymieniło swoje okrągłe piłki na pierwsze piłki do rugby pod koniec 1920 roku. Przez ponad rok pionierzy ci trenowali na terenie klubu, Stade Elisabeth, położonym w 14 dzielnicy Paryża. Treningi odbywały się bez publiczności i pod okiem zawodnika SCUF i byłego reprezentanta Francji w rugby André Theurieta.
Barette to było rugby, tylko rugby stonowane. Korzystając ze wzoru doktora Tissié, Thieuret opracował grę, która jego zdaniem była idealna do ćwiczeń kobiet: pole zostało zmniejszone, drybling i wślizgi nogami zostały zabronione, a liczba zawodniczek zmniejszona do 12. Ta nowa wersja barette, podobnie jak stara, przedkładała umiejętności nad siłę.
W dniu 02 kwietnia 1922 roku rugby kobiet było gotowe wyjść na światło dzienne. Publiczność została zaproszona na Stade Elisabeth na pierwsze oficjalne spotkanie pomiędzy dwoma drużynami Fémina Sport. Na demonstracji zebrał się tłum zaciekawionych ludzi, któremu towarzyszył Minister Higieny, Pomocy Społecznej i Opieki Społecznej Paul Strauss, który patronował meczowi. Inicjatywa daleka była jednak od pochwał, a prasa na ogół bardzo zjadliwa. Dla jednego z tych krytyków była to „paskudna gra”, „brzydka”, „godna ubolewania”, a nawet niebezpieczną dla kobiet. Jednym zdaniem „Prawdziwy mały skandal”. W nielicznych głosach za barette podkreślano „umiejętności kobiet uprawiającej sport”, a grę oceniono jako „czystą i mobilną”. Obawy w czasach spadającej liczby urodzeń dotyczyły także zdrowia przyszłych matek.
- Jestem całkowicie przeciwny! kobiety nie mają żadnego interesu w rugby. Nie potrafią w to grać. Po pierwsze jest to dla nich niebezpieczne, także bardzo niebezpieczne, a w dodatku nieeleganckie. I tak mają dość sportu; że są z tego zadowoleni - pisał Frantz Reichel.
Należy zauważyć, że dla większości przeciwników barette nie chodziło o sprzeciw wobec sportu kobiecego jako takiego, którego praktyka była zakotwiczona, ale raczej przeciwko kobiecemu rugby, które uważano się za nieodpowiednie dla płci pięknej. Nawet jedna z największych postaci kobiecego sportu swoich czasów, Suzeanne Lenglen, ma swój werset przeciwko barette: - Rugby, w którym grają kobiety, nie ma w sobie nic estetycznego i jestem przeciwna tej nowej modzie.
Sport barette prawie już nie znajdował wsparcia w wyższych władzach państwa. Gaston Vidal, podsekretarz stanu ds. edukacji technicznej i nawiasem mówiąc, członek FFR, deklarował się jako „zaciekły przeciwnik”, na którego można będzie liczyć, jeśli chodzi o „energiczną walkę” z kobiecym rugby. To samo dotyczyło Henry’ego Parté, Wysokiego Komisarza ds. Wychowania Fizycznego i Sportu, który także był przeciwnikiem „wszystkich brutalnych sportów” dla kobiet.
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku Francuskiej Federacji Piłki Nożnej, zainteresowanie FFR tą nową praktyką również nie wchodziło w rachubę. Barette była rozgrywana pod egidą Fédération des Sociétés Féminines Sportives de France (FSFSF), gdzie łączyła sekcje lekkoatletyczne i piłkarskie. Panna Coupaye została jej prezesem.
Niemożliwy rozwój
Wokół Féminy wyłaniło się kilka nowych paryskich zespołów. Nazywały się Les Hirondelles, Cadettes de Gascogne, Nova-Fémina, Ruche lub Clodo. Często były to drużyny, które już grały w piłkę nożną. Rywalizowały o mistrzostwo Paryża i mistrzostwo Francji, które często sprowadzało się do tych samych drużyn, ponieważ drużyny prowincjonalne były bardzo rzadkie: jedna drużyna w Lille Ahtletic Club i dwie w Tuluzie (Fémina Tolosa Sports i l'Intime Sporty).
Nie była to jednak wina pionierek kobiecego rugby. Mecze pokazowe mnożyły się na przedmieściach i w prowincjach (Colombes, Le Mans, Bordeaux, Vierzon, Nantes, Pithiviers, Nancy itp.), ale praktyka ta ograniczała się głównie do stolicy.
Nie można też było liczyć na pomoc FFR, która oprócz nieuznania tej praktyki, pod koniec 1923 roku zdecydowała się zakazać swoim klubom udostępniania terenów dla kobiecego rugby.
To nowe rozwiązanie szybko doprowadziło do starć, w kwietniu 1924 roku po pojedynku pomiędzy Stade Toulousain i Stade Français miał odbyć się mecz pokazowy w Parc des Princes. Gdy zawodniczki przygotowywały się do wyjścia na boisko, nagle przypomniano sobie zakaz FFR. Podjęto decyzję o wpuszczeniu młodych kobiet na pole, ale dopiero po ewakuacji tłumu. Publiczność odmówiła i zgromadziła się przed damską szatnią. W obliczu tak dużego zamieszania mecz został odwołany.
Nic dziwnego, że barette się nie rozwijała. W sezonie 1926-1927 wydatki Komitetu Barette'a FSFF wyniosły zaledwie 42 franki. Co więcej, większość meczów odbywało się wczesnym rankiem, bez fanfar i bębnów, a przede wszystkim bez publiczności.
Jednak akcja promocyjna trwała. 16 marca 1928 roku, przed meczem selekcji z Paryża z armią francuską, na oczach 12 000 widzów odbył się mecz barette pomiędzy Féminą, a selekcją paryską. Musieliśmy poczekać 80 lat, aby ponownie zobaczyć taki tłum widzów na meczach kobiecego rugby we Francji.
Mimo tego barette była już w wyraźnym upadku. W 1930 roku pozostały tylko 3 paryskie drużyny. Upadek kobiecego rugby towarzyszy upadkowi piłki nożnej. W tym samym roku w kobiecej piłce nożnej występowało tylko około dziesięciu drużyn, w porównaniu do około czterdziestu na początku lat 20. W 1933 roku piłka nożna została usunięta z FFSF wraz z barettą. Jeśli pierwsza z nich przetrwała przez jakiś czas w efemerycznej paryskiej lidze piłki nożnej kobiet, druga dołączyła do Fémina Sport wokół kilku uczennic pragnących kontynuować tę praktykę, a następnie całkowicie zniknęła w latach trzydziestych XX wieku.
Na ponowne pojawienie się kobiecego rugby, najpierw w studenckiej formie, a następnie po dekadzie w bardziej zorganizowany sposób, musieliśmy poczekać do lat sześćdziesiątych XX wieku. Ale tym razem nie była to już stonowana forma, ale rugby w regularnej formie. Barette nie miała takiej możliwości i od tamtej pory jej nie widziano.
Zdjęcia:
1) Od lewej założyciele Barrette dr Marie Houdré i André Theuriet oraz zawodniczki Fémina Sport (1920)
2) Pierwszy oficjalny mecz barette na Stade-Elisabeth (1922)
3) Jedna z drużyn Fémina Sport na Stade-Elisabeth (1922)
4) André Theuriet z kapitanami dwóch paryskich drużyn panną Cubaret (Les Hirondelles) i panną Dubarry (Cadettes de Gascogne) przed meczem w Bordeaux (1923)
5) Medal przyznany zwycięzcom Mistrzostw Francji w Barette (1928)
6) Rugby kobiet - „Przerwij młyn!” rozkazuje kapitan… - rysunek Fabiena Fabiano (1930)
Zdjęcia: surlatouche.fr, rugby-pioneers, Frederic Humbert, Francuskie Narodowe Centrum Sportu (INSEP)





