European Professional Club Rugby rozważa możliwość zorganizowania finału Pucharu Mistrzów w USA, chcąc ulepszyć grę przed Pucharem Świata w Rugby w 2031 roku w Ameryce.
W 2024 roku finały Investec Champions Cup i EPCR Challenge Cup zostaną rozegrane w dniach 24-25 maja na stadionie Tottenham Hotspur w Londynie.
O miejscu rozegrania kolejnych finałów, szefowie europejskiego klubowego rugby poinformowali 31 stycznia br. Finały Investec Champions Cup i EPCR Challenge Cup w roku 2025 odbędą się na kultowym Governmentity Stadium w Cardiff, stolicy Walii. Natomiast finały w roku 2026 zostaną rozegrane na stadionie San Mamés w Bilbao w Hiszpanii. Zarząd EPCR rozpatrzył oferty 23 stadionów z 12 krajów.
Na kolejną wiadomość od EPCR nie trzeba było długo czekać, przewodniczący European Rugby Dominic McKay powiedział, że EPCR rozważa możliwość zorganizowania finału Pucharu Mistrzów w USA w ramach planów sportu mających na celu rozwój gry w Ameryce przed Pucharem Świata w 2031 roku.
W ocenie EPCR rugby w Stanach Zjednoczonych nie jest najpopularniejszym sportem, przegrywa z futbolem amerykańskim, hokejem na lodzie, baseballem, a nawet piłką nożną. Jednak wraz z pojawieniem się globalnej wizytówki Pucharu Świata XV na boiskach USA za niecałe osiem lat wszystkie największe potęgi rugby łączą siły, aby spróbować odnieść sukces w tym kraju. W tą narrację wpisuje się Nowa Zelandia ogłaszając, że 20 lipca 2024 roku zmierzy się z Fidżi w historycznym, jednorazowym meczu testowym na stadionie Snapdragon w San Diego. All Blacks podkreślają, że traktują to jako promocję przed Pucharami Świata w Rugby w latach 2031 i 2033.
Wracając do organizacji finału Pucharu Mistrzów w USA warto przytoczyć jeszcze jedną wypowiedź przewodniczącego EPCR, otóż Dominic McKay potwierdził, że Ameryka ubiega się o udział w turniejach w 2025 i 2026 roku. Tak więc do krajów europejskich oraz Południowej Afryki mogą wkrótce dołączyć Stany Zjednoczone.
Źródło: epcrugby.com