Reprezentacja Polski U18 przebywa na zgrupowaniu we francuskim Rumilly, naszą młodzieżą opiekuje się reprezentacyjny młynarz Grzegorz Janiec, grający w miejscowym klubie RCS Rumilly.
Z Krzysztofem Krzewickim, pierwszym trenerem reprezentacji Polski U18 rozmawia Piotr Płoszaj:
Jak oceniasz warunki bazę treningową i hotel?
Bardzo dobre, przede wszystkim boiska są w stanie takim jakim możemy zastać je na Mistrzostwach, hotelowa załoga jak i Grzesiek Janiec pomagają na każdym kroku naszym rugbistom za co im bardzo dziękuję.
Jest to ostanie zgrupowanie przed najważniejszą tegoroczną imprezą do jakiej się przygotowujecie?
Dokładnie tak, po tym obozie zostają już tylko spotkania w Klubach i monitoring zawodników pod względem pracy nad ostatnim etapem, mocy, szybkości i zwrotności.
Nad czym głownie pracujecie?
Jesteśmy na miesiąc przed Mistrzostwami Europy i naturalnym jest przygotowanie zawodników pod kątem założeń taktycznych jak i trybu turniejowego czyli gra co trzy dni.
Z kim zagracie sparingi?
Pierwszy mecz to region Vienne, który to posiłkuje się zawodnikami z akademii Lyonu, następny Rumilly, który również będzie w swoich szeregach miał wzmocnienia. Niestety ten na który najbardziej liczyliśmy, z samą Akademią Rugby Lyonu czyli przeciwnikiem z najwyższej półki nie dojdzie do skutku. Przez braki kadrowe musieliśmy skrócić obóz i odmówić naszym przyszłym sparing partnerom. Jest dla nas mało komfortowa sytuacja bo musieliśmy to zrobić mimo wcześniejszych ustaleń. Szczególnie chciałbym podziękować za pomoc Kamilowi Bobrykowi, a jednocześnie przeprosić, że mimo jego zaangażowania ten najważniejszy test mecz nie mógł się odbyć.
Jak oceniasz przygotowanie fizyczne zawodników przed sezonem, czy młodzież przyłożyła się do pracy na siłowni i bieżni?
Sam program został wydłużony i przedstawiany jest już od dwóch lat na OKKWJ w sierpniu i zakłada 8 tygodni adaptacji nie kolidującej z ligą chłopców. To program stricte przygotowujący ich na lata grania w rugby, który został wdrożony dla chłopców już rok wcześniej, a zapoczątkował to rocznik 2000/01. Program został skorygowany tak aby zawodnicy mieli więcej czasu na regenerację po 12 tygodniach ciężkiej pracy i tak w tym roku kończy się po 20 tygodniach. Już w trakcie programu siły wiedzieliśmy, że jest dobrze, a potwierdziły to wyniki. Natomiast przygotowaniem biegowym zajął się tym Paweł Stempel i jak sam twierdzi że tak dobrych wyników się nie spodziewał.
Czy na zgrupowaniu pojawili się wszyscy powołani?
Ciężka praca wykonana przez wszystkich chłopców powoływani dotąd na kadrę miała być nagrodzona wyjazdem do Francji i grą z godnymi przeciwnikami w tym z Akademią Lyonu. To miało nam pokazać gdzie obecnie jesteśmy. Niestety nie pojechali wszyscy powołani gracze, zabrakło kontuzjowanego Adriana Skrzydlewskiego z Legii Warszawa oraz zawodników Juvenii Kraków.
