Runda jesienna Ekstraligi z każdą kolejką robi się ciekawsza i mniej przewidywalna. W najbliższy weekend czeka nas siódma seria gier, a w niej przede wszystkim starcie liderów – Juvenii Kraków z wicemistrzami Polski – Ogniwem Sopot. Drugi w tabeli Orkan Sochaczew jedzie na trudny teren do Gdańska, podczas gdy mistrzowie – Budo 2011 spróbują wyszarpać pierwsze zwycięstwo Arce Gdynia. Wszystkie oczy zwrócone są również na Pogoń Siedlce, która pierwszy raz będzie mieć do dyspozycji pełny skład.
Walka o pozycję lidera
Zanim Juvenia i Orkan spotkają się w bezpośrednim starciu, najpierw stoczą korespondencyjny pojedynek o pozycję lidera Ekstraligi. Z tego duetu, jako pierwsi do gry przystąpią sochaczewianie, którzy w sobotni wieczór zagrają na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Goście będą zdecydowanymi faworytami, bo styl gry i skuteczność jaką prezentują nawet bez kontuzjowanego lidera Petera Steenkampa robi duże wrażenie. Ich jedyna dotąd porażka w Sopocie, równie dobrze mogła obrócić się w zwycięstwo, więc trudno sobie wyobrazić, by Orkan stracił punkty w Trójmieście.
Z drugiej strony Lechia jest podrażniona wysoką przegraną z Ogniwem w ostatnich derbach Trójmiasta. Trener Paweł Lipkowki liczył na dużo lepszą postawę swojego zespołu, który wydawał się nabierać wiatru w żagle. Przed własną publicznością, gdańskie lwy będą chciały ryknąć, tylko pytanie, czy młodzieńcza ambicja – zwłaszcza w formacji ataku – wystarczy, by zatrzymać brązowych medalistów ostatniego sezonu.
Mecz Orkana z Lechią uważnie będą obserwować w Krakowie. Tam w niedzielę, o utrzymanie pozycji lidera, zagra Juvenia Kraków. I nie będzie to dla niej łatwy pojedynek, bo pod Wawel zawita Ogniwo Sopot. Wicemistrzowie, choć nadal osłabieni brakiem czterech kluczowych zawodników (w tym jakże ważnych Piotra Zeszutka i Wojciecha Piotrowicza), pokazali przed tygodniem swoją moc. Co więcej ich dodatkową motywacją może być chęć rewanżu za porażkę, której zaznali w Krakowie wiosną. Smoki wygrały wówczas w ostatniej akcji meczu, odbierając sopocianom pozycję lidera i tym samym prawo gry w finale na własnym boisku.
Czy tym razem to Ogniwo odbierze Juvenii pozycję lidera? Nie będzie łatwo, bo drużyna Konrada Jarosza w nowym sezonie nie bez powodu jest wciąż niepokonana. Zespół okrzepł i nabrał pewności siebie. Co więcej cieszy się grą i zwycięstwami, a także utrzymuje stałą dyspozycję. Wyjazdowe zwycięstwo z mistrzami Polski dało im dodatkowy zastrzyk energii i przed własną publicznością zrobią wszystko, by ponownie stworzyć spektakl ze szczęśliwym zakończeniem.
Intensywnie w dolnej części tabeli
Nie mniej ciekawie będzie w meczach dolnej części tabeli. Tam na początek zobaczymy pojedynek Pogoni Siedlce z KS Budowlanymi Łódź. Zdecydowanymi faworytami będą gospodarze. Po pierwsze beniaminek gra wciąż w osłabieniu, ale zdecydowanie istotniejszy jest fakt, że siedlczanie doprowadzili do końca wszystkie sprawy formalne dotyczące transferów byłych zawodników Skry Warszawa. To oznacza, że przed najbliższym starciem kadra Pogoni powiększyła się do… niemal 50 rugbistów.
Co więcej Pogoń ogłosiła zmianę na stanowisku trenera. Łukasz Nowosz, były trener Skry, który już od dłuższego czasu prowadził nieoficjalne zajęcia w Siedlcach, został oficjalnie ogłoszony szkoleniowcem pierwszego zespołu. Tym samym w najbliższą sobotę zobaczymy zupełnie odmienioną Pogoń, która prawdopodobnie stanie się równym rywalem dla całej czołówki ligi i zacznie szybki marsz w górę tabeli.
Tymczasem na pierwsze zwycięstwo czekają wciąż mistrzowie Polski. Kibice Budo 2011 Aleksandrów Łódzki z pewnością zadają sobie pytanie, kiedy w końcu przyjdzie przełamanie. Po sześciu porażkach zespół Przemysława Szyburskiego jedzie do Gdyni na spotkanie z Arką. I wcale nie będzie mu łatwo o pierwsze punkty.
Buldogi w pierwszych meczach sezonu – zwłaszcza w derbach z Lechią - prezentowały się bardzo dobrze. Potem przyszedł zastój i kilka gorszych spotkań, ale pogrom, jaki sprawili przed tygodniem Budowlanym w Łodzi jest sygnałem, że Arka chce wygrywać. Łukasz Szostek będzie bardzo mocno mobilizować swój zespół, by ten, po 80 minutach walki mógł świętować z gdyńską publicznością zwycięstwo. Prawdopodobnie, obok meczu w Krakowie, będzie to najbardziej zacięte i wyrównane spotkanie tego weekendu.
W siódmej kolejce pauzuje zespół Edach Budowlanych Lublin.
VII kolejka – 30.09/01.10 2023
Sobota 13:00 Awenta Pogoń Siedlce - KS Budowlani Commercecon Łódź
Sobota 16:00 Arka Gdynia - Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
Sobota 20:00 Lechia Gdańsk – Orkan Sochaczew
Niedziela 13:00 Juvenia Kraków - Ogniwo Sopot
Biuro Prasowe PZR