16/08/2022

 

Rusza nowy sezon Ekstraligi rugby, walka o mistrzostwo będzie zacięta

Już w najbliższy weekend wracają rozgrywki Ekstraligi rugby. Nadchodzący sezon zapowiada się niezwykle ciekawie, a walka o medale może być najbardziej zacięta od kilku dobrych lat.

Po tym, jak w zeszłosezonowym finale Ekstraligi Orkan Sochaczew niespodziewanie pokonał Ogniwo Sopot, kibice spodziewali się, że kolejne rozgrywki mogą być jeszcze bardziej emocjonujące. Gracze z Mazowsza pokazali, że sopocianie wcale nie muszą dominować i absolutnie nie są „skazani” na tytuł. Ich śladem chcą pójść inni, więc szykuje się bardzo zacięta walka o medale.

Liga się wyrównuje

Trenerzy czołowych drużyn Ekstraligi zgodnie podkreślają, że rozgrywki z roku na rok stają się coraz bardziej wyrównane. Nie ma już zespołów, które odstają i są dostarczycielami łatwych punktów. Nie zdarzają się już również kilkudziesięciopunktowe pogromy, jakich byliśmy świadkami jeszcze kilka lat temu.

- Na pewno będzie trudniej. Po pierwsze zasada „bij mistrza”. No a po drugie, pozostałe zespoły z Ekstraligi będą starały się wzmacniać, robić transfery. My podchodzimy z szacunkiem do wszystkich. Bardzo dobry zespół jest w Sopocie, podobnie w Warszawie i w Łodzi. Wszyscy teraz starają się budować jak najmocniejsze składy i walczyć. Na pewno nie będzie łatwo – zapowiada trener Orkana Maciej Brażuk, który wraz ze swoimi podopiecznymi stanie przed trudnym zadaniem obrony tytułu.

- Liga bardzo się wyrównała. Czasami jakaś drużyna ma słabszy mecz, ale uważam, że w każdym spotkaniu będzie ciężka walka. I to dobrze, bo będą ciekawsze rozgrywki. Myślę, że do walki o tytuł włączy się Skra Warszawa, Master Pharm Łódź. Arka wygląda coraz lepiej, a Lechia po zmianie trenerów będzie chciała się odgryźć, tak że zapowiada się bardzo ciężko – wtórował mu szkoleniowiec Ogniwa. Karol Czyż.

Z opiniami tych doświadczonych szkoleniowców trudno się nie zgodzić, bo w kilku zespołach poczyniono bardzo ciekawe transfery, przez co apetyty na medale w Gdańsku, w Warszawie czy w Łodzi znów rosną.

Spory ruch na rynku

Przerwa między sezonami, gdzie tradycyjnie niewiele się dzieje, była tym razem wyjątkowo ciekawa. Sporo działo się na rynku transferowym i nie zabrakło hitów, które tylko podgrzały nastroje przed startem rozgrywek.

Jednym z nich należy na pewno nazwać przejście Adriana Seerane z Master Pharm Łódź do Ogniwa Sopot. Gracz z RPA był jedną z gwiazd naszej ligi i teraz ma pomóc ekipie z Trójmiasta w odzyskaniu mistrzowskiego tytułu. A łatwo nie będzie, bo Karol Czyż nie będzie mógł liczyć na kilku podstawowych graczy, w tym przede wszystkim na Wiaana Griebenowa i Michała Haznara.

Głośno było też o odejściu Antona Szaszero, który z Arki Gdynia przeniósł się do mistrza Gruzji, zespołu Rugby Batumi. Do Trójmiasta, a konkretnie do Gdańska przeniósł się Sam Phiri z Juvenii Kraków. Gracz z Zimbabwe dołączy do Lechii jednak dopiero w październiku, bo ze swoją reprezentację będzie występował w Pucharze Świata w siódemkach.

W zespole krakowskich „Smoków” też sporo się działo, bo do drużyny wrócił Artur Fursenko z Orkana, a do swojego brata Rianaa dołączył Hanreco Van Zyl. Kolonię Namibijczyków poszerzył również Peter Dergaardt.

Dużo emocji budziły też dwa transfery z Posnanii, którą opuściły największe gwiazdy. Daniel Trybus i Daniel Gdula od nowego sezonu będą reprezentować warszawską Skrę, gdzie zobaczymy też Michała Mirosza i Roberta Bosiackiego.

- Apetyt zawsze rośnie. Stawiamy sobie coraz wyższe cele. Stanęliśmy na najniższym stopniu podium i teraz chcemy zagrać w finale, a najlepiej ten finał wygrać – deklarował przed sezonem trener Skry Łukasz Nowosz. Stąd w stolicy dużo pracy poświęcono wzmocnieniom kadry, z której do Orkana odszedł Jonathan O’Neill. Sochaczewianie sprowadzili też środkowego ataku z Argentyny oraz reprezentanta Polski – Krystiana Olejka z Pogoni Siedlce.

Ciekawie od początku

Pierwsza kolejka Ekstraligi zostanie rozegrana już w nadchodzący weekend 20/21 sierpnia. Już od początku czekają nas bardzo ciekawe spotkania. Na pierwszy plan wysuwają się derby Trójmiasta, w których Lechia podejmie Arkę Gdynia. Te spotkania zawsze są niezwykle zacięte, a w tym sezonie obie drużyny mają spore apetyty na walkę o czołowe lokaty, stąd szykuje się prawdziwy bój.

Master Pharm Łódź, czyli ekipa która ostatnio przeżywała spore turbulencje natury organizacyjnej, chciałaby wrócić do czasów, kiedy była jednym z hegemonów całej ligi. W pierwszej kolejce czeka łodzian wyjazdowe spotkanie z Edach Budowlanymi Lublin, które na pewno da odpowiedź na pytanie, jak obecnie prezentuje się zespół Master Pharmu.

W Warszawie czeka nas za to starcie o Trofeum Królów, czyli mecz Skry z Juvenią. Gospodarze wydają się faworytami, ale „Smoki” prowadzone przez nowego trenera, Nowozelandczyka Aarona Paintera będą chciały sprawić w stolicy niespodziankę.

Plan 1. kolejki:

RC Orkan Sochaczew - KS Posnania Poznań
MKS Ogniwo Sopot - Awenta Pogoń Siedlce
UP Fitness Skra Warszawa - RzKS Juvenia Kraków
RC Lechia Gdańsk - RC Arka Gdynia
Edach Budowlani Lublin - Master Pharm Rugby Łódź

 

Biuro Prasowe PZR

Zdjęcia: Bartłomiej Zborowski

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 11 24
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 11 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.