22/03/2020

Reprezentant Włoch w rugby, Mata Maxime Mbanda z trzeciej linii młyna stanął na pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem, jako wolontariusz jeździ karetką pogotowia ratunkowego w Parmie.
 
W Rzymie, 14 marca br. Mbanda miał zagrać w reprezentacji Włoch przeciwko Anglii przez 60 tysięczną widownią, ale ten mecz jak inne wydarzenia sportowe został przełożony. - Kiedy mecze rugby zostały przełożone, zastanawiałem się, jak mogę pomóc, nawet bez specjalistycznej wiedzy medycznej (jedyna to takia, że jego ojciec jest chirurgiem w Mediolanie - przyp. Admin) - powiedziała agencji AFP Mbanda, zawodnik Parma Zebre Rugby - Znalazłem „Żółty Krzyż”, który m.in. przewoził leków i żywności dla osób starszych.
 
Zamiast walczyć jako rwacz na boisku, ubrany w maskę i kombinezon ochronny jeździ jako kierowca karetki pogotowia z innymi wolontariuszami „Żółtego Krzyża” w Parmie, w regionie Emilii-Romanii, jednym z obszarów najbardziej dotkniętych przez koronawirusa. Zaczął od dostarczenia masek, jedzenia i recept na pierwszej linii, przewozi pacjentów pomiędzy szpitalami, pomaga z chorymi na noszach i wózkach inwalidzkich, podaje tlen.
 
Gdyby ludzie widzieli to co ja w szpitalach, nie byłoby już kolejek przed supermarketami, pomyśleli by cztery razy zanim by wyszli z domu. Widzę ludzi w każdym wieku podłączonych do respiratorów, lekarzy i pielęgniarki na 20-godzinnych zmianach, którzy nie śpią ani minuty. Chciałbym móc powiedzieć, że sytuacja tutaj osiągnęła swój maksimum, ale muszę powiedzieć, że tak nie jest.
 
Mbanda musiał zostać psychologiem w kontakcie z pacjentami umieszczonymi na oddziałach gdzie śmierć jest na porządku dziennym. - Kiedy widzisz ich oczy ... Nawet jeśli nie potrafią mówić, komunikują się oczami i mówią ci rzeczy, których nie możesz sobie wyobrazić. Pierwsza osoba, którą zebrałem ze szpitala, powiedziała mi, że był tam przez trzy godziny, a już zmarł pacjent na sąsiednim łóżku. W nocy dwie inne kobiety zmarły w jego pokoju. A wcześniej nigdy nie widział, żeby ktoś umarł. Najgorsze jest to, że za każdym razem, gdy ich dotykasz, w karetce pogotowia, aby je pocieszyć, musisz natychmiast zdezynfekować ręce. Zacząłem 13 marca br., jestem bez przerwy i na 12-godzinnych zmianach. Ale w obliczu tego, co widzę w pokojach chorób zakaźnych, mówię sobie, że nie mogę być zmęczony.
 
Mbanda, przyzwyczajony, jako reprezentant Włoch do walki z silniejszymi rywalami, powiedział, że się nie podda - Tak długo, jak starczy mi sił, będę kontynuował. Jestem tutaj i zostaję tutaj.
 
Źródła: AFP, Scroll; zdjęcia Instagram

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Awenta Pogoń Siedlce
21 9
ORLEN Orkan Sochaczew
Energa Ogniwo Sopot
40 31
Life Style Catering RC Arka Gdynia

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 16 76
2 ORLEN Orkan Sochaczew 16 69
3 Energa Ogniwo Sopot 16 63
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 16 42
5 RzKS Juvenia Kraków 16 37
6 KS Budowlani WizjaMed Łódź 16 25
7 Edach Budowlani Lublin 16 23
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 16 14
9 Budmex Rugby Białystok 16 1
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.