W pierwszym meczu sezonu 2019/2020 Rugby Europe Trophy reprezentacja Polski przegrała w Łodzi z Niemcami 15:35, nie byliśmy zespołem gorszym, ale popełniliśmy za dużo błędów bezlitośnie wykorzystanych przez Czarne Orły.
Czarne Orły tak się określa reprezentację Niemiec, spadkowicz z Rugby Europe Championship po pięciu sezonach gry na wyższym poziomie przyjechał zmierzyć się z reprezentacją Polski. Obie drużyny są na etapie budowy składu, ale na zwycięzcę tego spotkania upatrywano bardziej doświadczonego przeciwnika zza Odry.
W Łodzi pierwsze punkty na 0:3 uzyskali w 2 minucie Niemcy gdy Nikolai Klewinghaus celnie kopnął na bramkę z rzutu karnego. W 6 minucie Daniel Gdula zdobył pierwsze punkty dla naszej reprezentacji i mieliśmy remis 3:3. Wynik zmienił się w 21 minucie, blok po formacji autowej kosztował nas karnego, którego Klewinghaus zamienił na trzy punkty. W 28 minucie gruziński sędzia Shota Tezvadze popełnił błąd, puścił akcję po przodzie Niemców, Nicolas Rinklin wbiegł na nasze pole punktowe, a Klewinghaus podwyższył przyłożenie na 3:13. Do następnego przyłożenia nie można się już było „przyczepić”, w 34 minucie Felix Lammers uniknął trzech szarż i zdobył drugie przyłożenie, Klewinghaus podwyższył na 3:20. W ostatniej minucie nominalnego czasu gry Ross Cooke nie opanował piłki na naszym polu 22 metrów, przejął ją Lammers zdobywając trzecie przyłożenie dla Czarnych Orłów. Wprawdzie Klewinghaus miał pierwszy nieudany kop i nie podwyższył, ale wynik 3:25 będzie dla nas ciężki do odrobienia. Szkoda bo punkty głównie padały po naszych błędach a nie były efektem ofensywnych akcji przeciwnika. Na szczęście już w doliczonym czasie gry weszliśmy maulem autowym na pole punktowe, a przyłożenie podpisał Grzegorz Buczek. Wprawdzie Gdula nie trafił podwyższenia, ale schodząc do szatni mieliśmy wynik 8:25.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, dominowaliśmy w młynie dyktowanym, wygrywaliśmy w autach, ale punktów zdobyć się nie udawało, aż do 55 minuty. Po serii przegrupowań w swoim debiucie przyłożenie zdobył Jan Cal, a Gdula podwyższył na 15:25. Mając rzut karny w 60 minucie Klewinghaus kopną na bramkę i przewaga Czarnych Orłów wzrosła na 15:28. Kolejnego przyłożenia w wykonaniu Craiga Bachurzewskiego nie uznał sędzia, a po kontrze straciliśmy przyłożenie, które podpisał Oliver Paine. Klewinghaus podwyższył na 15:35 i nasza sytuacja się mocno skomplikowała, grając w przewadze jednego zawodnika zamiast zyskać straciliśmy punkty. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie, przegraliśmy mecz, ale można było zobaczyć, że tworzy się zespół, który jeżeli dać mu czas może zagrać zdecydowanie skuteczniej, a już na pewno bez tylu błędów. I oczywiście nie można pominąć faktu, że w wyjściowym składzie na mecz z Niemcami znalazło się 5 debiutantów, a 4 kolejnych weszło na boisko z ławki rezerwowych.
Rugby Europe Trophy: Łódź, 02.11.2019
Polska v Niemcy 15:35 (8:25)
Punkty Polska: Grzegorz Buczek 5 (P), Jan Cal 5 (P), Daniel Gdula 5 (pd, K).
Punkty Niemcy: Nikolai Klewinghaus 15 (3pd, 3K), Felix Lammers 10 (2P), Nicolas Rinklin 5 (P), Oliver Paine 5 (P).
Skład Polski: Craig Bachurzewski (53-60 Radosław Bysewski, 79 Kamil Wiecaszek- debiutant), Grzegorz Buczek (70 Adrian Chróściel), Thomas Fidler- debiutant (64 Radosław Bysewski), Edward Krawiecki- debiutant (72 Adam Piotrowski), Kacper Ławski, Nicolas Pacewicz- debiutant (79 Michał Musur- debiutant), Jan Cal- debiutant, Piotr Zeszutek- kapitan - Dawid Plichta (64 Artur Bryl- debiutant) - Daniel Gdula - Ross Cooke (26-31, 49 Bartłomiej Janeczko- debiutant), Patryk Reksulak, Grzegorz Szczepański, Sam Stelmaszek- debiutant - Krystian Pogorzelski (72 Przemysław Rajewski).
Żółta karka: Justin Renc (Niemcy).
Sędziowie: Shota Tezvadze - główny; Shoti Tsagareishvili, Saba Abulashvili - liniowi (wszyscy Gruzja); Dominik Jastrzębski i Adrian Pawlik - techniczni. Komisarz: Sébastien Cottreau (Szwajcaria).
Sztab szkoleniowy reprezentacji: Duaine Lindsay (I trener), Stanisław Więciorek (trener asystent), Karol Czyż (trener asystent), Bartosz Chudzik (lekarz), Karol Grablowski (fizjoterapeuta), Grzegorz Witczak (technik, logistyka), Przemysław Pustkowski (analiza video).
