Harmonogram planowanych działań Reprezentacji Polski rugby kobiet, przedstawiony przez sztab szkoleniowy reprezentacji kobiet na początku roku, został dostosowany do możliwości finansowych Związku i finalny projekt został zaakceptowany przez każdą ze stron. Jednak w trakcie roku koszty akcji zostały znacząco przekroczone. Ostatecznie po podliczeniu wszystkich odbytych akcji do września tego roku, ich budżet przekroczona o ponad 140 tysięcy złotych. Wyjazd na turniej do Dubaju, mimo że nieplanowany w uzgodnionym harmonogramie, był brany pod uwagę ze względu na wysoki prestiż tych zawodów oraz dalszy rozwój Reprezentacji. Warunkiem jednak było sfinansowanie go z rezerwy budżetowej, ta jednak została w całości przeznaczona na pokrycie strat wynikających z przekroczeń wyżej wymienionych akcji. Dokumenty dotyczące przekroczenia wydatków dostępne są do wglądu w siedzibie Związku po wcześniejszym umówieniu spotkania.
Sztab Reprezentacji Polski rugby kobiet był informowany o wykorzystaniu środków zaplanowanych w harmonogramie na poszczególne akcje. Mając na względzie cel jakim było jak najlepsze przygotowanie zawodniczek do turnieju kwalifikacyjnego w Hong Kongu oraz do Mistrzostw Europy, Związek wydał zgodę na takie przekroczenie, jednocześnie informując sztab szkoleniowy, że spowoduje to poważne zagrożenie wszystkich akcji zaplanowanych po Mistrzostwach Europy. Na spotkaniu ze sztabem we wrześniu tego roku w Łodzi ustalono, że strony dołożą wszelkich starań, aby udało się znaleźć środki na wyjazd Reprezentacji na turniej do Dubaju. Od tamtego czasu Zarząd i biuro PZR były w kontakcie z trenerem i informowały o prowadzonych rozmowach, dlatego trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że Kadra dowiedziała się o braku możliwości wyjazdu 2 tygodnie przed rozpoczęciem zgrupowania.
Związek od kilku miesięcy pracuje nad pozyskaniem zewnętrznych środków sponsorskich, aby sfinansować udział Reprezentacji kobiet w turnieju w Dubaju, jednak dotychczasowe rozmowy biznesowe nie pozwalają na jednoznaczną deklarację odnośnie możliwości sfinansowania tej akcji. Biorąc pod uwagę krótki okres, który pozostał do turnieju, Związek zmuszony był podjąć taką decyzję. Nie oznacza to wciąż braku możliwości wyjazdu w momencie pozyskania sponsora. Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo trudna decyzja i ze sportowego punktu widzenia niewłaściwa, jednak jako Zarząd Polskiego Związku Rugby musimy stać również na straży prawidłowego wydatkowania środków i godzić decyzje sportowe z finansowymi.
Zdajemy sobie sprawę, że krytyka spadająca na Polski Związek Rugby jest podyktowana rozpatrywaniem wyjazdu na turniej do Dubaju tylko i wyłącznie ze względów sportowych. W przeszłości podobne decyzje (dyktowane tylko względami sportowymi, przy jednoczesnym ignorowaniu względów finansowych) dramatycznie wpłynęły na sytuację finansową Związku i spowodowały większe wyhamowanie rozwoju naszej dyscypliny.
