18/09/2015

Piłka sprzed dwustu lat, która wbiła się w murawę stadionu Twickenham w Londynie z siłą meteorytu  przywitała ponad 80 tysięcy kibiców, którzy zgromadzili się na ceremonii otwarcia 8. Pucharu Świata w Rugby. Zawody oficjalnie otworzyli Książe Harry oraz szef federacji World Rugby Bernard Lapasset.

Ceremonia nie trwała długo, ale okazała się fenomenalnym spektaklem. Kibiców na początek rozgrzało dwóch konferansjerów. Jednym z nich był mistrz świata z 2003 roku – Will Greenwood, który był fenomenalnym środkowym, a dziś doskonale radzi sobie w roli komentatora sportowego i showmana. Trybuny ożyły – wszyscy śpiewali, podskakiwali i odliczali do momentu startu trzeciego co do wielkości wydarzenia sportowego naszego globu.

Na początek mogliśmy wrócić myślami do historii. Na ekranach pojawiły się „duchy przeszłości” – najlepsi zawodnicy pędzący przez miasta, w których rozgrywane są mecze tegorocznego Pucharu Świata. Na sam koniec sam, młody William Webb Ellis, który uciekł ze stadionu w miasteczku rugby, mijając ogrodników: Księcia Harry’ego i Jonny’ego Wilkinsona, pojawił się pod Twickenham i kopnął piłkę ponad atmosferę ziemską. Ta spadła i w towarzystwie fajerwerków i ogłuszającej owacji „wbiła się” w płytę boiska.

Potem już oglądaliśmy fenomenalny spektakl z udziałem wychodzących spod ziemi rugbistów, otoczonych „lawą i płomieniami” emblematów federacji, dzieci w koszulkach klubowych z angielskich szkół i w obecności legend 20 krajów, które biorą udział w tegorocznym czempionacie. Uroczyście odśpiewano hymn Pucharu Świata, a następnie rozebrano wielką piłkę do rugby, by ze środka wydobyć Puchar Webba Ellisa.

Obok trofeum na podwyższeniu pojawili się wkrótce książe Harry oraz Bernard Lapasset. Pierwszy z wymienionych poruszył publiczność, odwołując się do wartości, jakie niesie ze sobą rugby.

– Naród, który dał światu rugby, teraz jednoczy się, by wspólnie celebrować ten wspaniały turniej. Za kilkadziesiąt dni jednak tylko jedna drużyna przejdzie do historii – powiedział przedstawiciel rodziny królewskiej. W odpowiedzi, trybuny zaczęły wiwatować, dając wszystkim do zrozumienia, że faworyt jest tylko jeden i co więcej może liczyć na potężnego, szesnastego zawodnika.

Na koniec, spod ziemi wyłoniły się dwie, kamienne twarze, w barwach flagi Fidżi i Anglii. To był sygnał do oficjalnego rozpoczęcia Pucharu Świata i 48 meczów, które wyłonią nowego mistrza świata!

Tekst i Fot. Kajetan Cyganik (RugbyPolska.pl)

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 11 24
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 11 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.