18/09/2015

Liczba "zaimportowanych" graczy, w reprezentacjach, które zagrają na RWC 2015 jest tak duża, że po prostu śmieszy.
 
Są w tym "zaciągu" oczywiście gracze, których rodzice urodzili się w "nowej-starej" ojczyźnie, ale przypadków naginania przepisów i szukania tzw. "haków" jest tak dużo, że sytuacja ta ośmiesza całą światową elitę rugby.
 
W sumie aż 125 zawodników reprezentuje kraj, w którym się nie urodzili. Co stanowi aż 6,25 na 31 graczy na kraj uczestniczący w RWC 2015!
 
Najdziwniejsze jest to, że głównymi winowajcami tej sytuacji są oceaniczni sąsiedzi z Samoa (13 graczy) i Tonga (12 graczy). Na ich "antypodach" są z kolei reprezentacje Argentyny i Gruzji, którzy nie skorzystali w ogóle z zagranicznego zaciągu. Ekipy RPA i Urugwaju mają w swoim składzie po jednym takim graczu.
 
Szkocja, która pod wodzą nowozelandzkiego trenera Verna Cottera ma w swoicm składzie aż 11 takich "naturalizowanych" zawodników. Przykład ich nowego zawodnika Josha Straussa jest wręcz kuriozalny gdyż nabędzie on prawo do gry w barwach Szkocji na pięć dni przed ich pierwszym meczem na RWC 2015, gdyż właśnie wtedy minie okres wymagalnej trzyletniej rezydencji w "nowej" ojczyźnie.
 
Inny z "międzynarodowych" Szkotów, John Hardie wykorzystał przepis o "babci" i mimo tego, że dopiero od grudnia przebywa w nowej ojczyźnie mógł stać się członkiem 31 osobowej kadry "walecznych serc".
 
Pomimo ogromnej popularności rugby we Francja są oni "winni" aż 10 importowanych zawodników, w tym m.in. z RPA Scotta Speddinga i Rory Kockotta.  Można być też zaskoczony faktem, że w składzie Walii jest aż 11 "internacjonałów", a większość z nich pochodzi z sąsiedniej Anglii...
 
W dążeniu do poprawy jej perspektyw międzynarodowych Japonia importowała również 11 graczy w tym aż siedmiu Nowozelandczyków, dwóch Tongijczyków oraz po jednym z RPA i Australii.
 
W odróżnieniu do swoich pacyficznych kuzynów, Fidżi ma tylko trzech "zewnętrznych" graczy w ich kadrze na Puchar Świata.
 
Pomimo wielu zastrzeżeń wokół polityki kadrowej Anglii i Nowej Zelandii mają odpowiednio tylko trzech i pięciu takich graczy. Przy tym tylko trzech z drużyny All Blacks urodziło się na Wyspach Pacyfiku (po jednym z Tonga, Samoa i Fidżi).
 
Za to na Puchar Świata wybiera się aż 39 Nowozelandczyków, którzy przywdzieją trykot inny niż All Blacks!
 
Następnymi największymi ekporterami zawodników są kolejno Anglia, Afryka Południowa i Australia po 15 z każdego z nich.
 
Są też w kadrach ekip na RWC 2015 zawodnicy urodzeni w Algierii, Zairze, Burkina Faso, Izraelu, Papui Nowej Gwinei, Belgii, Holandii, Nigerii, Wybrzeżu Kości Słoniowej i Arabii Saudyjskiej.
 
Urodzonego w Polsce zawodnika niestety nie znajdujemy...
 
Źródło: intheloose.com
 

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
45 21
Budmex Rugby Białystok
Life Style Catering RC Arka Gdynia
36 14
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
37 10
Energa Ogniwo Sopot
RzKS Juvenia Kraków
13 33
ORLEN Orkan Sochaczew

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 12 56
2 ORLEN Orkan Sochaczew 11 44
3 Energa Ogniwo Sopot 11 38
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 11 37
5 RzKS Juvenia Kraków 11 24
6 Edach Budowlani Lublin 12 23
7 KS Budowlani WizjaMed Łódź 11 15
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 11 9
9 Budmex Rugby Białystok 12 0
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.