16/05/2025

To najbardziej znane derby w polskim rugby. Od ponad 50 lat gdańska Lechia i sopockie Ogniwo toczą prawdziwe, sportowe wojny. Przez lata starcia między tymi drużynami decydowały o mistrzostwie Polski. W sobotę kolejna „Święta wojna”, jak od zawsze nazywa się mecze pomiędzy trójmiejskimi gigantami. Wojna numer 132!

Drew Pal 2 Lechia, jak dziś nazywa się gdański zespół ma na koncie 13 tytułów mistrza Polski, 12 srebrnych, 15 brązowych medali, od ponad 60 lat gra na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Jako jedyny zespół w historii polskiego rugby nigdy nie spadł do II ligi. Energa Ogniwo Sopot – 11 tytułów, 11 srebrnych, trzy brązowe medale mistrzostw Polski.

Lepszy bilans Lechii

Rugbiści Draw Pal 2 RC Lechii Gdańsk i Energi Ogniwa Sopot będą rywalizować ze sobą po raz 132. W rozgrywkach ligowych będzie to 106. spotkanie. Do tej pory gdańszczanie wygrali 70 meczów, sopocianie 56, trzy razy był remis.

Ile razy mecze między tymi drużynami decydowały o tytule? Trudno policzyć, ale przez ponad 30 lat to sopocko-gdańska wojna decydowała o podziale medali. Więcej złotych krążków od Lechii i Ogniwa ma tylko warszawski AZS AWF – 16 i to często właśnie z akademikami obie trójmiejskie ekipy dzieliły się miejscami na podium.

Dziś sytuacja wygląda inaczej. Ekipa z warszawskich Bielan występuje na drugim poziomie rozgrywkowym (jest wiceliderem I ligi). Lechia zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli Ekstraligi. Tylko Ogniwo wciąż trzyma się mocno – od niemal dziesięciu lat nie schodzi z podium mistrzostw Polski. Ostatni tytuł zdobyło w 2021 roku. Obecnie jest wicemistrzem Polski (trzeci raz z rzędu), jest na trzecim miejscu w tabeli i wszystko wskazuje na to, że będzie się bić o brąz z innym lokalnym rywalem Life Style Catering Arka Gdynia.

Ten mecz to coś zupełnie wyjątkowego

O co zatem będzie sobotnia „Święta wojna”? Jak zwykle o honor, o dominację nad rywalem, o udowodnienie sobie kto jest twardszy, silniejszy, ma większe rugbowe… no wiadomo co. To wszystko w rugbowej hierarchii wartości, mimo upływu lat, wciąż jest najważniejsze.

- Ten mecz to coś zupełnie wyjątkowego, wiele o tych starciach słyszałem - mówi irlandzki trener Lechii, Sana Govender, który w derbach poprowadzi gdańszczan po raz drugi. - Mamy coś do udowodnienia po naszym ostatnim meczu z Ogniwem (porażka 7:62 na wyjeździe). Tym razem gramy u siebie, a to zupełnie inna bajka. Mamy młodą drużynę, która dopiero się uczy. Wiele dzieciaków z mojej drużyny ma ledwo co debiuty w Ekstralidze za sobą. Zamierzamy jednak twardo walczyć i cieszyć się rugby - dodaje Irlandczyk.

- Mecze derbowe to naprawdę jest coś szczególnego - przekonuje kapitan Ogniwa, Piotr Zeszutek. - Pamiętam, gdy kilka lat temu Ogniwo dopiero odbudowywało swoją sportową siłę, a Lechia i Arka rządziły w lidze. Mimo to nasze mecze to była za każdym razem prawdziwa sportowa wojna. I w sobotę znów tego się spodziewam - dodaje Zeszutek.

Orkan w Łodzi, Pogoń w Gdyni

Jego drużyna będzie zdecydowanym faworytem. Matematycznie wciąż ma szansę awansu do wielkiego finału, ale to już raczej tylko teoria. Ogniwo musi wygrać dwa pozostałe do rozegrania mecze, a przegrać musiałby wyprzedzające je mistrz Polski - ORLEN Orkan Sochaczew.

Orkan w niedzielę zagra w Łodzi z Budowlanymi WizjaMed Łódź, szóstą drużyną tabeli. Porażka mistrzów Polski byłaby gigantyczną sensacją, mimo że łódzka ekipa ma naprawdę bardzo solidny skład z reprezentantami Polski i niezłymi obcokrajowcami.

W podobnej sytuacji jest lider tabeli. Pogoń Awenta Siedlce już szykuje się do organizacji finału, bo tak jak Orkan raczej nie straci drugiego miejsca, tak Pogoń nie da się dogonić sochaczewianom. W sobotę siedlczanie jadą do Gdyni. Life Style Catering Arka zagra trzeci tydzień z rzędu z ekipą z „wielkiej trójki”. Orkan pokonał Arkę 68:8, Ogniwo 45:10, jak będzie w starciu z Pogonią?

Na pewno Arka znów będzie walczyć. Czy drużyna Łukasza Szostka wreszcie pokona swoje demony, przestanie popełniać błędy w kluczowych momentach, wykorzysta przewagę terytorialną i skończy mecz w komplecie - w dwóch poprzednich meczach arkowcy dostawali czerwone kartki? Te pytania powodują, że mecz na pewno warto obejrzeć.

Najbardziej wyrównana walka szykuje się w Lublinie. Edach Budowlani podejmują Juvenię Kraków. Oba zespoły jeszcze niedawno marzyły i realnie walczyły o medale. Juvenia przegrała mały finał w poprzednim sezonie, Budowlani w 2023 roku. Oba zespoły mają swoje mocne strony. Lublin ciężki, silny młyn. Kraków młodą, szybką formację ataku. Jakie rugby zwycięży? W tym meczu naprawdę nie ma faworyta.

Ekstraliga Rugby XVII kolejka:
Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk v Energa Ogniwo Sopot (sobota, godz. 13:00)
Edach Budowlani Lublin v RzKS Juvenia Kraków (sobota, godz. 14:30)
Life Style Catering RC Arka Gdynia v Awenta Pogoń Siedlce (sobota, godz. 16:00)
KS Budowlani WizjaMed Łódź v ORLEN Orkan Sochaczew (niedziela, godz. 13:00)

Robert Małolepszy

Rugby TAG

Ostatnie wyniki

Energa Ogniwo Sopot
45 10
Life Style Catering RC Arka Gdynia
Budmex Rugby Białystok
33 34
KS Budowlani WizjaMed Łódź
Awenta Pogoń Siedlce
61 24
Edach Budowlani Lublin
ORLEN Orkan Sochaczew
44 22
Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk

Ekstraliga Rugby 2024/2025

1 Awenta Pogoń Siedlce 14 66
2 ORLEN Orkan Sochaczew 14 59
3 Energa Ogniwo Sopot 14 53
4 Life Style Catering RC Arka Gdynia 14 42
5 RzKS Juvenia Kraków 13 28
6 KS Budowlani WizjaMed Łódź 14 25
7 Edach Budowlani Lublin 15 23
8 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 14 14
9 Budmex Rugby Białystok 15 1
# Polskie Rugby # Polski Związek Rugby

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Aby dowiedizeć się więcej jak zmienić ustawienia dotyczące cookies w Twojej przeglądarce internetowej przejdź pod adres.