Pro D2 - Francja
- Nowy sezon francuskiej drugiej ligi, Pro D2, zainaugurowało starcie dwóch kandydatów do awansu do Top 14 (spadkowiczów z tej ligi w dwóch ostatnich sezonach), Brive i Oyonnax. Zwycięsko wyszli z tego zaciętego spotkania gospodarze (m.in. z Courtney’em Lawesem w składzie), którzy wygrali 18:9. Od przegranej przygodę z Pro D2 zaczął beniaminek – Nicea z Andrzejem Charlatem w składzie uległa 9:13 Béziers, w końcówce zdobywając trzy oczka na wagę bonusu defensywnego. Grenoble, które niedawno grało w barażu o awans do Top 14, zaczęło sezon od wyjazdowej wygranej 26:20 nad Nevers (kluczowe okazało się 16 punktów z kopów Sama Daviesa, w tym 12 w drugiej połowie z karnych). Poza tym Aurillac przegrało z Angoulême (nie pomogło 14 punktów Tedo Abżandadzego dla gospodarzy; u gości, którzy wyszarpali zwycięstwo dwoma przyłożeniami w ostatnich 10 minutach, debiutował Jonny May), Biarritz pokonało Valence Romans 23:21 (choć było bliskie roztrwonienia w końcówce 14-punktowej przewagi), Mont-de-Marsan uległo Colomiers 16:18 (druga połowa przegrana 0:13), a Dax ograł Montauban 24:12. A na koniec kolejki Provence grało z Agen. Prowansalczycy prowadzili do przerwy jednym punktem, ale niemal całą drugą połowę grali w osłabieniu. Najpierw dwie żółte kartki, po których zostali na dłuższy czas w trzynastkę i stracili przyłożenie, a potem czerwona kartka, po której przez moment grali nawet w dwunastu (po bezsensownym zagraniu przy własnej akcji na połowie rywali). Mimo to atakowali i na kilka minut przed końcem przyłożenie Jimmy’ego Goppertha dało im wygraną 21:18 (choć Agen, które z kolei pod koniec straciło z żółtą kartką zawodnika, do końca walczyło o zmianę wyniku). Pierwszym liderem tabeli nieoczekiwanie zostało Angoulême jako jedyna drużyna z bonusowym zwycięstwem na koncie.
Ligi Stanowe - Australia
- W Australii poznaliśmy trzech kolejnych mistrzów stanowych. W Nowej Południowej Walii w Shute Shield triumfowała ekipa Eastern Suburbs, której kibice czekali na takie osiągnięcie od 1969. Nie dość, że to pierwsze mistrzostwo od 55 lat (a dziesiąte w historii, ekipa najlepszy swój okres miała w latach 40. XX w.), to jeszcze osiągnięte w dramatycznych okolicznościach. Easts do przerwy prowadzili 16 punktami, ale w drugiej połowie ich rywale, Northern Suburbs, odrabiali straty i wyszli na prowadzenie, z którego ich zrzuciło przyłożenie Darby’ego Lancastera. W ostatniej minucie jednopunktową przewagę Easts uratował szarżą w ostatniej chwili w obronie Charlie Gamble i mecz skończył się wynikiem 36:35.
- Z kolei w Queenslandzie w finale Hospital Challenge Cup spotkali się dwa ostatni mistrzowie ligi, a spotkanie było równie dramatyczne jak w Nowej Południowej Walii: Brothers wygrali z Wests Bulldogs 29:27, a o wygranej decydował karny w ostatnich minutach meczu.
- Rozgrywki zakończono też w John I Dent Cup w ATS (czyli terytorium stołecznym). Tutaj zwycięzcami zostali Canberra Royals, którzy pokonali 34:19 Tuggeranong Vikings, rewanżując się za porażkę z półfinału (w Australii mają dość specyficzne formaty play-off). Royals są najbardziej utytułowaną drużyną w historii terytorium, ten tytuł to ich 21. (po dwóch sezonach przerwy).
NPC - Nowa Zelandia
- W NPC wciąż bez porażki są Hawke’s Bay (w tygodniu 27:21 z Canterbury, w weekend 38:26 z wciąż czekającym na pierwsze zwycięstwo Manawatu; rywale prowadzili już 19:0 po 20 minutach), Tasman (34:15 po starciu w ulewnym deszczu z Bay of Plenty, zepchniętym w ten sposób z drugiego miejsca w lidze) i Wellington (46:21 z Canterbury, spotkanie rozstrzygnięte już w pierwszej połowie wygranej przez stołeczną ekipę 31:0). Dla odmiany dopiero pierwsze zwycięstwo w sezonie odniosła drużyna Counties Manukau, po emocjonującym meczu z North Harbour, wygranym 36:33 (rywale zanotowali świetny finisz, odrobili w końcówce 17 punktów straty, wyszli na prowadzenie, ale stracone przyłożenie na koniec zniweczyło ich wysiłek). Pierwszego zwycięstwa swojej drużyny nie doczekali się kibice z Auckland – ich drużyna przegrała czwarty raz w czwartym meczu, tym razem na wyjeździe z Waikato 21:39 (gwiazdami meczu byli Daniel Sinkinson z hat-trickiem przyłożeń i Aaron Cruden z 17 punktami w pierwszej połowie). Poza tym Taranaki pokonało Otago 22:18, a Northland prowadził z Southlandem do przerwy 26:7, by ostatecznie przegrać 26:31.
Currie Cup - Południowa Afryka
- W południowoafrykańskim Currie Cup runda zasadnicza powoli zmierza do końca. W dziewiątej kolejce wreszcie pogromcę znaleźli Bulls – w meczu na szczycie ulegli na własnym boisku Lions 33:57. Trzy przyłożenia Lions w pierwszych 20 minutach ustawiły mecz, a ostatecznie goście zatrzymali się na ośmiu. A efektem zwycięstwa jest zastąpienie Bulls na pierwszym miejscu ligowej tabeli. Twa walka o dwa pozostałe miejsca w play-off. Nieoczekiwanie Cheetahs ulegli Griquas 31:44 i mogli stracić miejsce w czołowej czwórce. Ich potknięcie wykorzystali rywale – Sharks odskoczyli już na sześć punktów po rozgromieniu Griffons 75:19 (aż cztery przyłożenia Makazole Mapimpiego, który zaczął punktować już zaraz po pierwszym kopie meczu), ale ekipa z Bloemfontein pozostała na czwartym miejscu dzięki przegranej Pumas z Western Province 30:39.
Premiership - Szkocja
- Nowy sezon zainaugurowano w szkockiej Premiership – mocno zmieniony w porównaniu poprzednim. Po likwidacji półzawodowych rozgrywek Super Series uczestniczące w nich drużyny wróciły do Premiership (brakuje jednak ostatnich mistrzów Super Series – Stirling County zaczyna sezon na drugim poziomie rozgrywek). W stawce jest dwanaście drużyn. Od porażki zaczęli zwycięzcy Premiership z poprzedniego sezonu – Currie Chieftains przegrali na wyjeździe z Ayr 17:34.
Liga de Rugby - Rumunia
- W rumuńskiej Liga de Rugby odbyły się półfinały. W pierwszym z nich Știința Baia Mare zrewanżowała się za porażkę w ubiegłorocznym finale i pokonała Dinamo Bukareszt 20:10. W drugim Timișoara pokonała Steauę Bukareszt, ale wygrana w tym spotkaniu była znacznie niższa od spodziewanej - tylko trzypunktowa, 20:17. W finale rozgrywek zmierzą się zatem dwie ekipy spoza stolicy. W meczu o piąte miejsce niespodzianka: Universitatea Kluż pokonała Rapid Bukareszt, odnosząc tym samym pierwszą wygraną w sezonie.
National Rugby Championship - Mongolia
- Zakończyły się mistrzostwa Mongolii. Tytuł mistrzowski po roku przerwy odzyskała drużyna Khan Uul RFC, która w finale zrewanżowała się ubiegłorocznym mistrzom, Hunter Lions, pokonując ich 62:43. W rozgrywanych po raz jedenasty mistrzostwach uczestniczyły cztery drużyny. Dla Khan Uul to piąte mistrzostwo kraju.
Super Rugby Americas - Południowa Ameryka
- Dwie argentyńskie drużyny miały dołączyć do ligi Super Rugby Americas w nadchodzącym sezonie: Tucumán i Litoral. Ostatecznie jednak ma zrobić to tylko ta pierwsza, natomiast Litoral (reprezentujący prowincje Rosario, Santa Fé i Entre Ríos) postanowił przesunąć swój debiut w lidze z 2025 na 2026.
Grzegorz Bednarczyk
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]