W drugiej kolejce Ekstraligi rugby Orlen Orkan Sochaczew, czyli aktualny mistrz kraju, pokonał wicemistrzów z Sopotu 34:17. Efektowne zwycięstwo odniosła także Pogoń Awenta Siedlce, które rozbiła u siebie beniaminka z Białegostoku. Drugie zwycięstwo odniosła krakowska Juvenia, która pokonał na wyjeździe Budowlanych WizjaMed Łódź, natomiast Budowlani Lublin okazali się lepsi od Drew Pal 2 RC Lechii Gdańsk.
Efektowny triumf Pogoni, cenna wygrana Budowlanych
Przed drugą serią gier można było zakładać, że spotkanie w Gdańsku, pomiędzy tamtejszą Lechią, a Budowlanymi Lublin, będzie wyrównane i emocjonujące. I tak też było, choć forma obu drużyn była niczym rollercoaster.
Zdecydowanie lepiej zaczęli gospodarze. Ich napór od pierwszych minut spowodował, że w 11. minucie Sean Cole został wyprowadzony na łatwą pozycję i spokojnie przyłożył piłkę w polu punktowym Budowlanych. Dwa „oczka” dorzucił Austin Davids i miejscowi wygrywali 7:0. Przyjezdni szybko się obudzili i dziesięć minut później odpowiedzieli, za sprawą Jakuba Bobruka. Nie udało im się jednak podwyższyć i wciąż to Lechia była na prowadzeniu.
Ekipa z Trójmiasta przed przerwą zdołała jeszcze to prowadzenie podwyższyć, bo rzut karny na trzy punkty celnym kopem zamienił ponownie Davids i gospodarze zeszli do szatni z przewagą 10:5.
Jednak w drugiej połowie role się odwróciły. Najpierw rzut karny wykorzystał Kuziwakwashe Kazembe, a chwilę później drugie przyłożenie dla Budowlanych, chociaż znów bez podwyższenia, zdobył Aleksiej Nowikow. Lechia błyskawicznie odpowiedziała kolejnym kopem z rzutu karnego Davidsa, doprowadzając do remisu 13:13, ale goście z Lublina w odpowiedzi wyprowadzili dwa skuteczne ciosy. Najpierw Michał Musur, a potem ponownie Bobruk, wpadali z piłką na pole punktowe Lechii. Dwa razy skutecznie też podwyższał Piotr Skałecki i na dziesięć minut przed końcem Budowlani prowadzili 27:13.
Wtedy znów zerwali się goście, przyłożenie zaliczył Aleksander Czerniak, ale ostatnie słowo należało do zespołu z Lublina. Ponownie celnie kopnął na słupy Kazembe i Budowlani wygrali ten mecz 30:18, notując bardzo cenne w kontekście walki o czołowe lokaty zwycięstwo.
Zdecydowanego faworyta miało za to spotkanie Pogoni Siedlce z Rugby Białystok. Dla drużyny z Podlasia, beniaminka Ekstraligi, była to kolejna okazja do zebrania cennego doświadczenia w starciu z zespołem kreowanym na jednego z głównych faworytów do złotego medalu. Różnica w potencjale obu ekip była też widoczna na boisku od pierwszej minuty.
Już po pierwszej połowie Pogoń prowadziła 54:3, nie zostawiając gościom cienia nadziei. Warto odnotować, że pierwsze punkty dla klubu ze stolicy Podlasia zdobył Igor Kocimski, ale to w zasadzie jedyne pozytywy dla białostocczan. Zespół z Siedlec dominował w każdym elemencie gry i zasłużenie wygrał 78:6. Aż 23 punkty zdobył Paul Walters, który do jednego przyłożenia dorzucił dziewięć udanych podwyższeń, a tylko trzy „oczka” mniej Kacper Skup, autor aż czterech przyłożeń.
Hit dla Orkana, Juvenia z drugim zwycięstwem
Po efektownej wygranej u siebie z Lechią Gdańsk Juvenia Kraków tym razem wybrała się do Łodzi na mecz z zespołem KS Budowlanych WizjaMed. „Smoki”, mające duże apetyty w tym sezonie, były faworytem tego meczu, ale zaczęło się znacznie lepiej dla gospodarzy, którzy po szybkiej akcji zaliczyli pierwsze przyłożenie. I po celnym kopie Lucasa Niedzwieckiego wyszli na prowadzenie 7:0.
Jak się jednak okazało było to pierwsze… i ostatnie przyłożenie Budowlanych w pierwszej części gry. Juvenia za to zaliczyła trzy kolejne przyłożenia. Najpierw Andriej Lavtakov, a następnie Oderich Mouton i tuż przed przerwą Chemigan Beukes meldowali się na polu punktowym gospodarzy, trzy razy udanie podwyższał Riaan Van Zyl i krakowianie schodzili na przerwę z prowadzeniem 21:7.
Po zmianie stron znów skutecznie zaatakowali Budowlani. Po efektownej akcji Michała Dudka przyłożenie zaliczył Jakub Wasilewski, a Dudek udanie podwyższył i zrobiło się już tylko 21:14 dla Juvenii. A już chwilę później gospodarze po sformowaniu maula autowego „wjechali” na pole punktowe gości. Łodzianie mogli wyrównać, ale Dudek tym razem nie trafił między słupy.
Taki wynik zapowiadał jednak spore emocje i ostatni kwadrans tego meczu faktycznie był ich pełen. Najpierw Van Zyl pewnie wykorzystał rzut karny i Juvenia powiększyła prowadzenia do 24:19, co jednak wciąż nie dawało im wielkiego komfortu.
Jednak kiedy w 70. minucie świetny rajd po skrzydle przyłożeniem zakończył Arkadiusz Korusiewicz i zrobiło się już 29:19, goście byli już tylko o krok od wygranej. A przynajmniej tak się mogło wydawać, bo cztery minut później Jakub Małecki wpadł na pole punktowe Juvenii, a następnie podwyższenie wykorzystał Filip Soszka, więc Budowlani tracili już tylko trzy punkty.
Ostatnie słowo należało jednak do Juvenii. W 80. minucie przyłożenie zaliczył Andrzej Maciuk, Van Zyl ponownie celnie kopnął między słupy i goście wygrali ten mecz 36:26, odnosząc drugą wygraną w tym sezonie.
Ostatnie starcie, czyli mecz aktualnego mistrza kraju, Orlen Orkana Sochaczew, z wicemistrzami Ogniwem Sopot, był zdecydowanie największym hitem drugiej kolejki Ekstraligi. Mimo, że goście z Trójmiasta mieli swoje problemy kadrowe, to i tak fani rugby ostrzyli sobie zęby na to starcie.
Zaczęło się dobrze dla Ogniwa. Niezawodny Wojciech Piotrowicz wykorzystał rzut karny i goście prowadzili 3:0. Po raz pierwszy i… ostatni w tym meczu. Potem do głosu doszli bowiem podopieczni Macieja Brażuka i już nie chcieli „oddać mikrofonu”. W 13. minucie po efektownej akcji pierwsze przyłożenie dla gospodarzy zdobył Pieter Steenkamp, który jednak nie trafił między słupy z podwyższenia. Nie udało mu się zresztą także przy drugim przyłożeniu Orkana, tym razem autorstwa Andre Meyera.
Jednak już przy trzeciej próbie, po niesamowitym rajdzie i przyłożeniu Kacpra Wróbla, Steenkamp się nie pomylił i Orkan prowadził 17:3. Kopacz gospodarzy wykorzystał także rzut karny i ustalił wynik pierwszej części gry na 20:3 dl Orlen Orkana Sochaczew.
Drugą połowę także znakomicie zaczęli gracze z Sochaczewa, którzy już w pierwszej akcji podwyższyli prowadzenie. Najpierw Patryk Chain zaliczył efektowne przyłożenie, a następnie celnym kopem na słupy dwa „oczka” dorzucił Steenkamp.
W 53. minucie Namibijczyk dobrze podłączył się do akcji na skrzydle i zaliczył kolejne przyłożenie dla Orkana, po którym zresztą także udanie podwyższył. Gospodarze prowadzili już 34:3 i tylko cud mógł jeszcze przywrócić nadzieję dla zespołu Ogniwa.
Goście nie zamierzali jednak poddawać się mimo trudnej sytuacji i zaczęli odrabiać straty. Gospodarze grali w „14” i wykorzystał to Adrian Seerane, który znalazł lukę w obronie gospodarzy i wpadł z piłką na pole punktowe. Dwa punkty z podwyższenia dorzucił Piotrowicz, puentując okres dobrej gry przyjezdnych. Ten sam duet dał się we znaki miejscowym także w jednej z ostatnich akcji meczu i najpierw Seerane zaliczył drugie przyłożenie w tej części gry, a po chwili Piotrowicz ponownie celnie kopnął między słupy i zrobiło się 34:17 dla gospodarzy. Na więcej już jednak nie starczyło im czasu i takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie. Mistrzowie Polski z Sochaczewa ponownie okazali się lepsi od Ogniwa Sopot, zwyciężając w najciekawszym spotkaniu drugiej kolejki Ekstraligi.
Wyniki II kolejki Ekstraligi
Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk - Edach Budowlani Lublin 18:30 (10:5)
Sędziowali: Mateusz Ingarden, Daniel Kowalski, Szymon Tarnówka.
Lechia: Austin Davids 8 (pd, 2K), Sean Cole 5 (P), Aleksander Czerniak 5 (P).
Budowlani: Jakub Bobruk 10 (2P), Kuziwakwashe Kazembe 6 (2K), Oleksii Novikov 5 (P), Michał Musur 5 (P), Piotr Skałecki 4 (2pd).
Żółte kartki: Marek Płonka Jr. (Lechia), Oleksii Novikov (Budowlani).
Awenta Pogoń Siedlce - Budmex Rugby Białystok 78:6 (54:3)
Sędziowali: Dariusz Pawlicki, Daniel Skonieczny, Cezary Plesiński.
Pogoń: Paul Walters 23 (P, 6pd), Kacper Skup 20 (4P), Dawid Kinast 10 (2P), Kacper Bogusz 5 (P), Arkadiusz Janeczko 5 (P), Sebastian Kostałkowski 5 (P), Przemysław Rajewski 5 (P), Daniel Trybus 5 (P).
Białystok: Igor Kocimski 6 (2K).
Żółta kartka: Piotr Wiśniewski (Pogoń).
KS WizjaMed Budowlani Łódź - RzKS Juvenia Kraków 26:36 (7:21)
Sędziowali: Bartłomiej Gwozdecki, Mateusz Kaczmarek, Mieszko Lech.
Budowlani: Michał Łaszcz 5 (P), Kacper Palamarczuk 5 (P), Jakub Wasilewski 5 (P), Kuba Małecki 5 (P), Michał Dudek 2 (pd), Lucas Niedzwiecki 2 (pd), Filip Soszka 2 (pd).
Juvenia: Riaan van Zyl 11 (4pd, K), Andrii Lavtakov 5 (P), Oderich Mouton 5 (P), Chemigan Beukes 5 (P), Arkadiusz Korusiewicz 5 (P), Arkadiusz Czech 5 (P).
Orlen Orkan Sochaczew - MKS Ogniwo Sopot 34:17 (20:3)
Sędziowali: Łukasz Jasiński, Dominik Jastrzębski, Adrian Pawlik.
Orkan: Pieter Steenkamp 19 (2P, 3pd, K), Andre Meyer 5 (P), Kacper Wróbel 5 (P), Patryk Chain 5 (P).
Ogniwo: Adrian Seerane 10 (2P), Wojciech Piotrowicz 7 (2pd, K).
Żółta kartka: Partyk Chain (Orkan).
Aktualna tabela:
Drużyna | M | W | P | R | B | Pkt b. | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Awenta Pogoń Siedlce | 11 | 10 | 1 | 0 | 531-112 | 11 | 51 |
2 | ORLEN Orkan Sochaczew | 11 | 9 | 2 | 0 | 400-192 | 8 | 44 |
3 | Energa Ogniwo Sopot | 11 | 8 | 3 | 0 | 396-204 | 7 | 38 |
4 | Life Style Catering RC Arka Gdynia | 11 | 8 | 3 | 0 | 432-258 | 5 | 37 |
5 | RzKS Juvenia Kraków | 11 | 5 | 6 | 0 | 289-312 | 4 | 24 |
6 | Edach Budowlani Lublin | 12 | 5 | 7 | 0 | 308-473 | 3 | 23 |
7 | KS Budowlani WizjaMed Łódź | 11 | 3 | 8 | 0 | 289-363 | 3 | 15 |
8 | Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk | 11 | 2 | 9 | 0 | 241-431 | 1 | 9 |
9 | Budmex Rugby Białystok | 11 | 0 | 11 | 0 | 111-650 | 0 | 0 |
Biuro Prasowe PZR