Obecnie rugby w Nowej Zelandii zarządzają trzy organy: Nowozelandzki Związek Rugby (New Zealand Rugby), Związek Zawodników (New Zealand Rugby Players Association) i 26 krajowych związków rugby na poziomie prowincji.
NZR zarządza finansami i odpowiada przed prowincjonalnymi związkami rugby, które mają władzę zmiany kierownictwa głównego organu. Z tego powodu NZR jest często zmuszona do ustępstw na rzecz regionów w kwestiach finansowych.
W ubiegłym roku niezależna firma audytorska przez sześć miesięcy przeanalizowała strukturę nowozelandzkiego rugby i zidentyfikowała szereg niedociągnięć, które utrudniają rozwój tej dyscypliny w kraju. W szczególności zauważono, że prowincjonalne związki rugby, których celem jest rozwój rugby na poziomie oddolnym, wolą inwestować w swoje profesjonalne drużyny, grające w mistrzostwach kraju. Przy tym wszystkim Związek Zawodników nie ma odpowiedniego wpływu na sytuację z rugby w kraju, którą chce natychmiast naprawić.
Chief Executive Officer NZRPA Rob Nicholl zagroził, że jeśli regionalny wpływ na rugby w Nowej Zelandii nie zostanie zmniejszony, jego organizacja wycofa się z układu zbiorowego, pozbawiając w ten sposób zawodników kluby Super Rugby i reprezentację narodową. Jednocześnie Nicholl postuluje ustąpienie Zarządu NZR i powołanie nowego organu, który będzie rozwijał rugby w kraju i w którym prowincjonalne związki rugby nie będą miały decydującego głosu.