Przed nami XIV kolejka Ekstraligi Rugby. Ogniwo Sopot - trzecia drużyna tabeli podejmie w ten weekend swoich sąsiadów – czwartych w zestawieniu Edach Budowlanych Lublin. Interesująco zapowiada się mecz w Siedlcach, gdzie miejscowa Pogoń powalczy o trzecie wiosenne zwycięstwo z Arką Gdynia. W ostatnim spotkaniu, podbudowany pierwszy zwycięstwem w lidze zespół Budowlani WizjaMed Łódź zmierzy się z liderem – Juvenią Kraków.
Wszystkie mecze XIV kolejki Ekstraligi rugby odbędą się w sobotę, a jako pierwsi na murawę wybiegną rugbiści Ogniwa Sopot i Edach Budowlanych Lublin. Będzie to prawdopodobnie najciekawsze starcie tego weekendu. Zespoły są nie tylko bezpośrednimi sąsiadami w tabeli, ale dzielą ich zaledwie trzy punkty różnicy. To oznacza, że zwycięzca utrzyma lub awansuje na trzecią pozycję i pozostanie w grze o prawo występu w finale.
Wicemistrzowie Polski przed tygodniem ulegli na wyjeździe Orlen Orkanowi Sochaczew. Po wyrównanej pierwszej połowie, w drugiej pozwolili „odjechać” rywalom i tym samym stracili pozycję wicelidera. Teraz nie tylko muszą już wygrać wszystkie mecze do końca sezonu zasadniczego, ale również liczyć na potknięcia Orkana i Juvenii. Tymczasem Edach Budowlani Lublin nie zamierzają z pewnością tanio sprzedać skóry. Zajmują czwartą lokatę, a ich celem jest udział w meczu o brąz w roli gospodarza. To solidny zespół, który potrafi zagrozić każdemu rywalowi – również sopocianom. I choć do składu Ogniwa wróci po zawieszeniu za czerwoną kartkę charyzmatyczny kapitan Piotr Zeszutek, on i jego koledzy z pewnością będą musieli sporo się napracować, by w sobotę odnieść zwycięstwo.
W drugim z sobotnich spotkań KS Budowlani WizjaMed Łódź podejmie Juvenię Kraków i to również wbrew pozorom może być bardzo ciekawe starcie. Gospodarze są ostatnią drużyną tabeli, ale przed dwoma tygodniami, dość sensacyjnie pokonali na wyjeździe Lechię Gdańsk. Przez zimę dokonali znaczących wzmocnień na kluczowych pozycjach i to zaczęło już przynosić efekty. Z drugiej strony liderzy, którzy jesienią byli niepokonani, wiosną niespodziewanie ulegli Arce Gdynia, a następnie, na własnym boisku, w ostatnich sekundach meczu wypuścili z rąk zwycięstwo nad Pogonią Siedlce. Żeby pozostać na czele tabeli i odbudować morale „Smoki” muszą wygrać. Optymalnie z punktem bonusowym, choć beniaminek z pewnością powalczy o kolejną sensację, zwłaszcza że ten pojedynek stoczy przed własną publicznością.
Jako ostatni na boisko wybiegną Awenta Pogoń Siedlce i Arka Gdynia. Dwa zespoły, które tej wiosny pokonały lidera z Krakowa. Gdynianie mają już tylko iluzoryczne szanse na włączenie się do walki o medale, ale siedlczanie są wciąż w, nomen omen, pogoni za pierwszą czwórką. Dla gospodarzy będzie więc to kolejny mecz, który muszą zwyciężyć i biorąc pod uwagę ich szeroki skład, poziom zawodników oraz przywilej własnego boiska, z pewnością będą faworytami. Z kolei Arka nie ma wiele do stracenia. Nie ciąży na niej presja ani przymus zwycięstwa. Może cieszyć się grą w rugby i pozwolić sobie na odważniejsze rozgrywanie piłki, a każdy wie, że właśnie wtedy ekipa z Trójmiasta robi się dużo niebezpieczniejsza.
W XIV kolejce pauzuje Orlen Orkan Sochaczew. Lechia Gdańsk otrzyma z kolei zwycięstwo walkowerem za mecz z Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Mistrzowie Polski wycofali się z rozgrywek.
Sobota 13.04.2024:
12:00 Ogniwo Sopot – Edach Budowlani Lublin
13:00 KS Budowlani WizjaMed Łódź – Juvenia Kraków
16:00 Awenta Pogoń Siedlce – Arka Gdynia
Pauzują: Lechia Gdańsk i Orkan Sochaczew
Biuro Prasowe PZR