Od środy do niedzieli na stadionie warszawskiego AWF 5 naszych przedstawicieli pod przewodnictwem sędziego głównego zawodów – Wiesława Piotrowicza oraz gości z Manchesteru sędziowało turniej finałowy Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.
Warszawski turniej był doskonałą okazją do przeglądu młodych przedstawicieli Kolegium Sędziów PZR, gdyż spośród 5 krajowych arbitrów (Hubert Bedyński,Tomasz Jarowicz, Kacper Michałkiewicz, Maciej Sienkiewicz i Marcin Zeszutek) najstarszy ma zaledwie 31 lat. W procesie oceny aktywnie uczestniczył ekspert z Wielkiej Brytanii – Alan Farmer. Każdy z naszych przedstawicieli w fazie grupowej poprowadził 2 mecze, które były wnikliwie obserwowane przez naszego gościa wraz z sędzią głównych zawodów (w tym również analiza zapisów wideo). Na podstawie obserwacji tych spotkań stworzono ranking młodych arbitrów, którego odzwierciedleniem były obsady na mecze finałowe. Najwyżej oceniona została postawa Marcina Zeszutka, któremu przypadł mecz o 3 miejsce, a ponadto za swój występ otrzymał on też specjalną nagrodę od organizatorów imprezy.
Oprócz naszych arbitrów na turnieju mogliśmy obserwować sędziego Andy'ego Danielsa, który nie tylko otrzymał zaszczyt poprowadzenia meczu finałowego ale również...nowe ksywki od komentujących zawody – Jack Daniels, Johnny Walker i Jim Beam:)
Tegoroczne OOM to również pierwsza w historii transmisja na żywo zawodów tej rangi w portalu lubie.tv – dzięki temu mieliśmy dość nieoczekiwaną interwencję korzystającego z tej formy przekazu szefa kolegium sędziów – Leszka Zabłockiego, który w przerwie meczu Gorce Raba Niżna – Budowlani Lublin zainterweniował telefonicznie w sprawie...zmiany koszulki przez sędziego Tomasza Jarowicza, gdyż w TV zlewała się ona ze strojami jednej z ekip!
W dniu wolnym imprezy odbyło się również coroczne spotkanie całego Kolegium, połączone z egzaminami. Fantastycznie zaprezentowała się Monika Baniewicz, która nie tylko uzyskała świetny wynik z testu teoretycznego, ale również wybiegała „męskie” normy zawstydzając tym niejednego z naszych kolegów. Wieczorem mieliśmy też możliwość wspólnej analizy meczu finałowego Ekstraligi Rugby, którą przeprowadził trener Mirosław Żórawski. Była to świetna inicjatywa i mamy nadzieję, że tego typu spotkania będą miały miejsce częśćiej
Na koniec chciałbym w imieniu Kolegium Sędziów PZR bardzo podziękować Panom Jerzemu Raczce, Piotrowi Blochowi i Grzegorzowi Witczakowi za wspaniałą organizację turnieju.
Z Gdańska relacjonował Tomasz Jarowicz