Już 16 listopada br. reprezentacja Polski w piętnastoosobowej odmianie rugby rozegra swój pierwszy mecz w ramach rozgrywek Rugby Europe Tropy, w którym przeciwnikiem „Biało-Czerwonych” będą Litwini. Nowy selekcjoner Kamil Bobryk na zgrupowanie w Siedlcach, które rozpoczęło się 29 sierpnia br., zaprosił 30 zawodników, a wśród nich doświadczonego Dawida Plichtę z Orlen Orkana Sochaczew. Gracz aktualnych mistrzów Polski występował u kilku selekcjonerów i ocenia, że pomysł, który na kadrę ma Bobryk, może przynieść dobre rezultaty.
Jesteś jednym z najbardziej doświadczonych graczy w tej reprezentacji i przeżyłeś już kilku selekcjonerów. Jak wspominasz pracę z nimi?
Zacząłem u Marka Płonki, to był fajny miks najlepszych polskich zawodników, wówczas niewielu rugbystów dobieraliśmy z zagranicy. To był początek mojej podróży. Uważam, że wtedy ta grupa Trophy była nieco mocniejsza i ciężko było awansować do najwyższej dywizji, teraz nazywanej Rugby Europe Championship. Następnym trenerem był Blikkies Groenewald, który chciał wprowadzić profesjonalizm. Uważam że tutaj nastąpił największy rozwój zawodników, uczestniczących w zgrupowaniach kadry. Był to trener z ogromną wiedzą którą chciał się dzielić i pasją która zarażał wszystkich wokół. Jednak postawił zbyt duże wyzwania przez ówczesnymi władzami i niestety przyszło do rozstania. Następnie był trener Duaine Lindsay podczas jego pracy nic szczególnego się nie wydarzyło. Wcześniej był jeszcze trener Stanisław Więciorek, u którego nie grałem. Ostatnim selekcjonerem był już Chris Hitt. Miał pomysł na fajny system, który mógł nam Polakom pasować, mieliśmy więcej bronić i grać nogą. Wydaje mi się, że w pewnym momencie za mało stawiał na graczy z polskiej ligi, zweryfikowało go też to, że jesteśmy amatorami, a nie zawodowcami. W REC bardzo ciężko o dostępność na wszystkie zgrupowania, jeśli w dwa miesiące rozgrywa się 4-5 meczów, trzeba być pięć tygodni na zgrupowaniu. W polskich realiach nie dawaliśmy rady, każdy z nas pracuje, musi brać urlop w pracy który jest limitowany. W perspektywie tych wszystkich lat najbardziej byłem zadowolony ze współpracy z trenerem Groenewaldem, ale niestety była ona zbyt krótka, aby móc coś osiągnąć. Chris pokazał nam, że można wejść na poziom Championship i tam występować. Uważam, że miejsce polskiego rugby jest w REC i powinniśmy zrobić wszystko, żeby wrócić tam jak najszybciej. My, polscy zawodnicy, jesteśmy na to gotowi. Trzeba tylko to poukładać, mieć na to pomysł i dobrze się zorganizować.
Kamila Bobryka znasz z boiska, ze wspólnych występów w reprezentacji. Jak widzisz kadrę pod jego wodzą?
Kamil ma bardzo duże umiejętności trenerskie, które nabył we Francji. Ten francuski styl gry, preferowany przez niego, jest stosowany również u nas w klubie. Dlatego jestem nastawiony bardzo pozytywnie do współpracy z Kamilem. Po pierwszym zgrupowaniu zawodnicy mówili mi, że ma to być szybka, szeroka gra, co bardzo cieszy po ostatnich latach gry mocno defensywnej. Nasze umiejętności rugbowe są trochę słabsze, ale nadrabiamy przygotowaniem fizycznym jak dobrze popracujemy nad systemem i ofensywą grą, której przez ostatnie dwa lata nie pokazywaliśmy, to mam wrażenie, że to się może udać. Nasza Ekstraliga się zmieniła, gra się szybciej i szerzej, więc liczę na to, że to będzie fajne połączenie. Kamil był zawsze bardzo charakternym zawodnikiem, miał charyzmę, potrafił jasno przekazać to, czego chciał i jeśli zaprezentuje to samo jako selekcjoner, to będzie dobrze.
Po spadku do Rugby Europe Trophy przyjdzie nam się zmierzyć z kilkoma słabszymi ekipami. Waszym celem jest szybki powrót do REC?
Zmienił się system i trzeba będzie zagrać baraż z ostatnią drużyną REC. W moim odczuciu nie powinniśmy mieć kłopotów z tymi rywalami. Luksemburg ma duży zaciąg z Francji, jednak będąc szczery, po występach na poziomie Championship, po tym, jakie piekło tam przeżyliśmy, to zawodnicy, którzy tam grali, są na innym poziomie. I mam nadzieję, że uda się wygrać tę grupę a potem wygrać baraż. Wierzę, że nasze miejsce jest w REC, choć wiadomo, że w sporcie nie można być niczego pewnym. Trzeba tylko ciężko pracować i czekać na efekty.
Doskonale znasz naszą Ekstraligę. Trener Bobryk zdecydował się na powołania dla kilku młodych graczy, którzy do tej pory nie mieli okazji zagrać w kadrze. Czy Twoim zdaniem mogą wskoczyć do składu i wzmocnić ten zespół?
To nie jest tak, że mogą. Muszą! Jest wielu młodych, obiecujących graczy i muszą dostawać swój czas w tej reprezentacji. Ci młodzi zawodnicy, przyjeżdżając na zgrupowanie, odbywają więcej treningów, uczą się nowej myśli szkoleniowej, nowego systemu, mogą też przeanalizować różnice między grą w klubie, a w kadrze. I nawet, jeśli nie dostaną szansy występu w meczu, to trzeba ich na zgrupowania zapraszać, bo tylko tak mogą się rozwijać. Jestem jak najbardziej za tym. A jeśli któremuś uda się wskoczyć do „15”, to będzie tylko na plus dla polskiego rugby. Wiadomo, tych młodych zawodników w rugby jest mniej, jak w ogóle w całym polskim sporcie. Więc tym bardziej trzeba o nich dbać, dawać im szerokie możliwości.
Jakbyś miał to porównać, to łatwiej było wejść do kadry, kiedy Ty zaczynałeś, czy może teraz?
Wydaje mi się, że teraz jest łatwiej. Ogólnie zawodników jest mniej, drużyny w Ekstralidze się starzeją. Jak ja wchodziłem do gry, było trudniej, graczy było nieco więcej. A teraz, jeśli młodzi ciężko pracują i chcą, mają zdecydowanie łatwiejszą drogę.
Zawodnicy powołani na zgrupowanie kadry w Siedlcach 29.08-01.09.2024
Robert Wojtowicz - Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk
Dominik Mohyła - Life Style Catering Rugby Club Arka Gdynia
Dawid Banaszek - Life Style Catering Rugby Club Arka Gdynia
Kacper Krużycki - Life Style Catering Rugby Club Arka Gdynia
Andrii Matsiuk - RzKS Juvenia Kraków
Radion Yavorshchuk - RzKS Juvenia Kraków
Kuba Małecki - Budowlani Wizjamed Łódź
Kacper Palamarczuk - Budowlani Wizjamed Łódź
Alexander Niedzwiecki - Budowlani WizjaMed Łódź
Grzegorz Szczepański - Edach Budowlani Lublin
Oskar Rudziński - Edach Budowlani Lublin
Aleksander Nowicki - Awenta Pogoń Siedlce
Jędrzej Nowicki - Awenta Pogoń Siedlce
Łukasz Korneć - Awenta Pogoń Siedlce
Vaha Halaifonua - Awenta Pogoń Siedlce
Daniel Gdula - Awenta Pogoń Siedlce
Arkadiusz Janeczko - Awenta Pogoń Siedlce
Adam Lewandowski - Orlen Orkan Sochaczew
Antoni Gołębiowski - Orlen Orkan Sochaczew
Dawid Plichta - Orlen Orkan Sochaczew
Eryk Chain - Orlen Orkan Sochaczew
Kacper Wróbel - Orlen Orkan Sochaczew
Przemysław Dobijański - Orlen Orkan Sochaczew
Krystian Mechecki - Orlen Orkan Sochaczew
Piotr Zeszutek - Ogniwo Sopot
Mateusz Plichta - Ogniwo Sopot
Sylwester Gąska - Ogniwo Sopot
Wiktor Wilczuk - Ogniwo Sopot
Wojciech Piotrowicz - Ogniwo Sopot
Jan Mroziński - Ogniwo Sopot
Sztab trenerski:
1. Kamil Bobryk - trener
2. Tomasz Stępien - trener
3. Mirosław Babiarz - s&c trener
4. Tomasz Gołąb - kierownik
5. Karol Grablowski - fizjoterapeuta
6. Rafał Antoniak - fizjoterapeuta
7. Konrad Niedźwiedź – video analiza
Biuro Prasowe PZR
Zdjęcie: Wojciech Szymański
